- Ktoś kiedyś powiedział, że fobii jest tyle ile ludzi na świecie i tak naprawdę to każdy może ją mieć. Oczywiście jedni są mniej na nie podatni, inni bardziej zaczyna mgr Aleksandra Mikulka, psycholog ze szpitala "Zdroje". - Co chwilę pojawiają się nowe, związane np. z rozwojem technologii. Ostatnio coraz częściej słyszy się np. o selfie fobii, czyli o lęku przed zrobieniem niekorzystnego selfie.
Ludzie cały czas zadziwiają specjalistów, lęki dotyczą coraz to innych aspektów. Pojawił się np. lęk przed warzywami ich jedzeniem, strukturą, czy lęk przed wyrazami. Szczególnie długimi, które trzeba wypowiedzieć lub przeczytać.
Ludzie panicznie obawiają się też błędów w pisowni, literówek, co czasami wydłuża pisanie zwykłego SMS-a i powstawanie panicznego lęku przed wysłaniem takiej wiadomości.
ZOBACZ TEŻ:
Najpopularniejszy w społeczeństwie jest jednak cały czas lęk przed pająkami, także lęk przed ciemnością, który w większości dotyczy dzieci, ale zdarza się, że dotyka także dorosłych.
U podłoża fobii są zaburzenia lękowe, ale znaczenie mogą mieć zmiany w strukturach mózgowych, anatomiczne bądź czynnościowe. To dosyć złożony proces.
Nieuzasadnione lęki mogą towarzyszyć nam od dzieciństwa, np. lęk przed ciemnością, z którego nie wyrośniemy, mogą też pojawić się po przeżyciu jakiegoś traumatycznego wydarzenia.
- Często możemy się też "zamodelować". To sytuacja, w której np. dziecko obserwuje rodzica, który odczuwa lęk przed czymś. Po jakimś czasie ten lęk może pojawić się także u pociechy - tłumaczy psycholog.
W ramach terapii lęków sięga się do źródeł fobii. Czasami lęk można pokonać samemu, ale jeśli tego nie potrafimy, powinniśmy skontaktować się ze specjalistą.
- Nieleczenie fobii może mieć konsekwencje zdrowotne np. przy lęku przed korzystaniem z toalety w obcym miejscu. Może to doprowadzić do zaburzeń w układzie moczowo płciowym, a nawet jako dalsza konsekwencja, do konieczności interwencji chirurgicznej zauważa Aleksandra Mikulka.
Czasami terapia to kilka spotkań u specjalisty, ale niekiedy to długotrwały proces. Pozbycie się fobii to praca indywidualna pacjenta, nikt za niego tego nie zrobi. Terapeuta jest pomocną dłonią, ale może tylko dawać wskazówki jak dojść do tego celu.
Lęk przed lataniem samolotami zalicza się do fobii. Jak sobie z nim poradzić?
- To bardzo indywidualne kwestie. Jednym osobom wystarczy racjonalizowanie czyli zapewnianie, że przecież wszystko jest w porządku, że samolot to statystycznie najbezpieczniejszy środek transportu. Jeśli to nie pomaga, zalecana jest terapia. Niektórzy pacjenci boją się samej myśli i słowa dotyczącego samolotu lub latania. W takim wypadku terapia może nieco dłużej potrwać - podkreśla pani psycholog.
Dobra informacja jest taka, że szybciej czy później, ale fobii można się pozbyć. Terapeuci korzystają dziś cały czas ze znanych technik terapeutycznych, ale wplatają też nowe możliwości, które dostarcza technologia.
- Wprowadza się np. rozszerzoną rzeczywistość. Istnieją aplikacje, które przykładowo wyświetlają na ręce pacjenta pająka. Przy silnym lęku może być też konieczna pomoc lekarza psychiatry, który przepisze środki farmakologiczne. Taki pacjent wymaga szczególnej opieki i kontroli tego specjalisty kończy psycholog.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?