Przed meczem trudno było powiedzieć, który zespół ma większe szanse na zwycięstwo. Wygrało jednak większe doświadczenie szczecinianek. Młode policzanki były stremowane i popełniły bardzo dużo prostych błędów.
W drugim secie Piast też powinien wyraźnie wygrać, gdyż prowadził 24:19. Jednak później szczęśliwe zagrywki rozgrywającej RSMS, Fatimy Piasty, sprawiły, że zrobiło się tylko 24:23. Jednak w ostatniej akcji jedna ze środkowych bloku Piasta wygrała walkę na siatce i skierowała piłkę w wolne miejsce na połowie RSMS.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
