Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hit w półfinale Fortuna Pucharu Polski: Pogoń z Jagiellonią o bilet do Warszawy

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Finał Pucharu Polski 2010. Sędzia Robert Małek miał duży wpływ na końcowy wynik spotkania, które zakończyło się zwycięstwem Jagiellonii 1:0
Finał Pucharu Polski 2010. Sędzia Robert Małek miał duży wpływ na końcowy wynik spotkania, które zakończyło się zwycięstwem Jagiellonii 1:0 Andrzej Szkocki
Piłka nożna. W środę o godz. 20.30 rozpocznie się półfinał Fortuna Pucharu Polski. Pogoń Szczecin podejmie Jagiellonię Białystok. Która drużyna zagra na Stadionie Narodowym?

W Szczecinie wierzymy, że to będą Portowcy. W Białymstoku wszyscy liczą na Jagiellonię. Oba zespoły są w formie, oba wygrały ostatnie mecze ligowe. Jaga efektowniej, bo 6:0 z ŁKS, ale nie ma to większego znaczenia. Przed środowym meczem szanse są 51:49 na korzyść Pogoni, bo to ona jest gospodarzem półfinału.

Gdy w lutym Pogoń wyeliminowała w ćwierćfinale Lecha Poznań (gol Joao Gamboi w końcówce dogrywki) od razu pojawiły się komentarze, że przed nią mecz sezonu, dekady czy nawet XXI wieku. Aż tak to nie, bo przecież ważniejszy będzie finał - 2 maja na PGE Stadionie Narodowym. Nie ma co jednak ukrywać, że przed Portowcami szalenie ważne spotkanie. Zwycięstwo nad Jagiellonią to będzie ten przedostatni krok do historycznego dla klubu sukcesu. Pogoń trzy razy grała w finale PP i trzykrotnie przegrywała 0:1. Teraz znów staje przed szansą awansu, a co istotne: w finale trafi na przeciwnika niżej notowanego (drugą parę półfinalistów tworzą: Wisła Kraków - Piast Gliwice; ten mecz w środę od godz. 18).

- Jesteśmy pewni swojej wartości. Wiemy, że damy z siebie wszystko i spodziewamy się widowiska pełnego wrażeń - zapewnia Marcel Wędrychowski, skrzydłowy Pogoni. - Zdajemy sobie sprawę, że to wyjątkowe wydarzenie dla nas. Każdy z nas podejdzie do meczu maksymalnie skupiony, zmobilizowany, zregenerowany i przygotowany. Wola wygrania tego meczu będzie na najwyższym poziomie.

W sukces wierzą też kibice Pogoni. W środę stadion będzie wypełniony do ostatniego krzesełka, a licznie mają też przyjechać fani z Białegostoku.

W meczach pucharowych szkoleniowcy mają obowiązek wystawiać do gry młodzieżowca (w lidze można kombinować). W Jagiellonii trener Adrian Siemieniec pewnie postawi na młodego bramkarza Sławomira Abramowicza. 19-latek gra w „11” tylko w PP. W Pogoni trener Jens Gustafsson przed rokiem postawił na Bartosza Klebaniuka i to był błąd. Teraz wybierze kogoś z dwójki Adrian Przyborek - Wędrychowski. Jak to widzą kibice Pogoni? Połowa głosujących w internetowej sondzie optuje za Przyborkiem ustawionym na prawym boku, 30 proc. - za Wędrychowskim na skrzydle, a niespełna 20 proc. - za Przyborkiem w środku. W meczu z Cracovią Przyborek zagrał od początku na boku, więc to najbardziej prawdopodobne rozwiązanie.

Pamiętajmy, że kadra Pogoni jest wąska i błędy w wyborach personalnych mogą mieć bolesny skutek. I jeszcze jedna ważna rzec: w środę mecz nie musi się skończyć po 90 minutach. Może być dogrywka, a nawet rzuty karne. Na serię jedenastek też trzeba przygotować zespół.

Kto z Pogoni do serii rzutów karnych? W zasadzie fani wybrali już swoich faworytów: Grosicki, Biczachczjan, Koulouris, Ulvestad, Gorgon.

- Jakie karne? Załatwimy to w 90 minut - to mocny wpis twitterowy Jerzego Juszczaka. Ale nie brakuje takich „ostrożnych”: - Generalnie myślę, że bez problemu możemy wskazać wielu chłopaków, którzy powinni udźwignąć ciężar - napisał Jarek.

- Cojo (Valentin Cojocaru - bramkarz Pogoni) też średnio. Przez całą karierę obronił 5 karnych, w tym 2 w sezonie 15/16 - zauważył Albatrozz.

Przedmeczowe napięcie rosło z każdą godziną, ale to normalne. Jagiellonia przyjedzie do Szczecina jako lider PKO Ekstraklasy, kandydat do mistrzostwa, ale w tydzień może stracić ogień. Jeśli przegra w Szczecinie, to może ujść powietrze z zespołu. A zwycięstwo mocno zbudowałoby Pogoń na końcówkę sezonu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński