- Powiedziano mi, że to opłata manipulacyjna - twierdzi oburzony. - Nie odebrałem pieniędzy, czekam na wyjaśnienia centrali banku.
Wioleta Rodzach z biura prasowego PKO SA w Warszawie zapewnia, że to nie jej bank pobrał tak wysokie opłaty.
- Każdy klient, który realizuje czek z innego banku dostaje do przeczytania regulamin - mówi. - Uprzedza on o tym, że banki zagraniczne mogą naliczać ewentualne prowizje.
Jak twierdzi, tak właśnie było w tym przypadku. Okazało się, że włoski bank przed przesłaniem pieniędzy do Polski pobrał 35 euro prowizji.
- Dlatego klient otrzymał tylko 25 euro - mówi Wioleta Rodzach.
Długi okres oczekiwania na pieniądze tłumaczy koniecznością sprawdzenia wiarygodności czeku.
- Wystawiła go osoba prywatna - mówi. - Musimy więc najpierw sprawdzić jego wiarygodność w banku, który ma przelać pieniądze. Wypłata jest możliwa dopiero po przelaniu pieniędzy do naszego banku. A to trwa dość długo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?