Wędkarz zawiadomił strażaków o tym, że stado liczące osiem sztuk zwierząt weszło na lód, który skruszył się pod ich ciężarem.
- Stado było około 20 metrów od brzegu, okazało się, że dwie sztuki już padły - mówi brygadier Dariusz Sobczyk zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Gryficach. - Strażacy byli wyposażeni w sprzęt do ratowania wodnego i lodowego.
Ratownicy wykuli korytarz od brzegu od miejsca gdzie tonęło stado.
- Brzeg w tym miejscu jest wysoki, skarpa ma 5 - 7 metrów wysokości dlatego zwierzęta były transportowane do góry przy pomocy węży strażackich - relacjonuje ratownik. - W akcji pomagały nam służby leśne i lekarz weterynarii.
Kilka lat temu gryficcy strażacy uczestniczyli w podobnej akcji, kiedy to ratowali konia tonącego w rowie melioracyjnym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?