W środę o godzinie 18 w Netto Arenie rozpocznie się pojedynek Grupy Azoty Chemika Police z Galatasarayem Stambuł w Pucharze CEV. O awansie do następnej rundy zdecyduje dwumecz, który rozpocznie się w Szczecinie. Posiadacz Pucharu Polski nie jest faworytem rywalizacji z tureckim zespołem, ale nie zamierza oddać mu miejsca w dalszej fazie rozgrywek bez walki. Chce sprawić niespodziankę. Bilety na hitowe spotkanie tej jesieni są jeszcze dostępne.
Paweł Frankowski, prezes Chemika: Puchar CEV to prestiżowe rozgrywki europejskie. Będziemy chcieli dobrze zaprezentować się przed szerszą publicznością. Trafiliśmy na trudnego i utytułowanego przeciwnika, ale wierzymy w wygraną. Chcemy zaskoczyć tych, którzy zawczasu spisali nas na stratę.
Ferhat Akbas, trener Chemika: Występ po raz pierwszy w Netto Arenie to nie jest duże utrudnienie. Nasze siatkarki grały już w tym miejscu. Ponadto graliśmy już w tym sezonie w dużych halach, a nasi kibice wspierają nas zawsze na sto procent. Cieszymy się, że będzie mogło ich przyjść więcej niż zwykle na nasz mecz.
Martyna Grajber, kapitan Chemika: Wolałybyśmy zagrać z tym przeciwnikiem na koniec w finale. To na pewno najmocniejsza drużyna, z którą zmierzymy się w Pucharze CEV. Ewentualne zwycięstwa będą smakować podwójnie. Naszym marzeniem jest zdobycie trofeum, więc nie ma aż takiego znaczenia, z kim i kiedy zmierzymy się. Zrobimy wszystko, żeby osiągnąć cel, a pierwsze spotkanie będzie mocnym rozpoczęciem drogi po puchar.
Radosław Anioł, dyrektor zarządzający Chemika: Zachęcamy kibiców, żeby wcześniej przybyli na mecz. Ulica Szafera obok hali została zamknięta, więc dotarcie może być utrudnione. Parking przy hali jest płatny i nie mamy na to wpływu jako klub. Przygotowaliśmy trochę więcej atrakcji przed meczem, będą konkursy z nagrodami, żeby nikt nie nudził się. Na razie sprzedało się około 2500 biletów. Liczymy na ponad 4000 widzów. Z Polic do Szczecina pojadą bezpłatne autobusy dla kibiców, którzy będą mogli nimi też wrócić pół godziny po zakończeniu meczu.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?