Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grali bez ataku

Michał Sarosiek, 1 kwietnia 2006 r.
Daniel Cruz (z lewej) zagrał przeciw swemu byłemu klubowi i choć zaprezentował się nieźle, to musiał przełknąć gorycz porażki.
Daniel Cruz (z lewej) zagrał przeciw swemu byłemu klubowi i choć zaprezentował się nieźle, to musiał przełknąć gorycz porażki. Fotorzepa
Piłkarze Pogoni nie dali rady liderowi rozgrywek - Legii - na jej terenie. Choć przez 80 minut portowcy prezentowali się nieźle, to nie stwarzali sobie sytuacji bramkowych i za wcześnie przystąpili do obrony remisu.

Przed meczem trener Pogoni - Bohumil Panik - twierdził, że każda drużyna ma słabsze punkty i jest do ogrania. W Warszawie zabrakło w pierwszym składzie szczecińskiej drużyny kilku piłkarzy, którzy grali w meczach z Amiką, Wisłą i Zagłębiem. Sztab szkoleniowy po konsultacji z medycznym ocenił, że należy dać odpocząć kilku graczom.

Trener Legii natomiast - Dariusz Wdowczyk - przyznał przed pierwszym gwizdkiem, że Pogoń nadal jest dla niego niewiadomą. Oglądał wszystkie tegoroczne mecze portowców i według niego Brazylijczycy są na fali wznoszącej i nie pokazali jeszcze pełni umiejętności. Dodał jednak, że nastawia swoich piłkarzy na grę do końca, co okazało się bardzo ważne we wczorajszym meczu.

Więcej o meczu w papierowym wydaniu "Głosu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński