Góralka ze świętokrzyskiego zaśpiewa na placu Lotników. Patriotycznie

27 sierpnia po raz 20 na pl. Lotników mieszkańcy miasta zaśpiewają patriotyczne pieśni. Tym razem impreza będzie miał szczególny charakter, bo poza nowymi-starymi pieśniami, jakie zaproponują organizatorzy spotkania, będzie też specjalny gość.

- Prawdziwa z krwi i kości góralka ze świętokrzyskiego, w oryginalnym ludowym stroju - z dumą podkreśla Leszek Dobrzyński, poseł Prawa i Sprawiedliwości, który organizuje patriotyczne śpiewanie. - Śpiewa wyjątkowo - zapewnia.

A gdy pytamy Dobrzyńskiego, dlaczego warto wspólnie śpiewać patriotyczne pieśni, odpowiada: - Czymże są nasze pieśni narodowe jak nie zapisem naszego polskiego kodu kulturowego, jednym z łańcuchów naszego polskiego DNA.

I podkreśla, że pieśni te są żywą kroniką historii, towarzyszą nam w chwilach dobrych i złych, w triumfach i porażkach.

- Niosą w sobie ogromny ładunek emocji, potrafią pobudzać, trącać czułe struny w sercu, malować niczym pędzlem to, co dzieje się w zbiorowej czy indywidualnej sferze emocjonalnej - wyjaśnia. - W warstwie tekstowej pieśni poruszają często żarliwą miłość żołnierza do dziewczyny, wplecioną w dramat wojny, której konsekwencją jest rozstanie. Pieśni to również umiłowanie życia z gotowością jego poświęcenia dla ojczyzny, w końcu są też zapisem patosu, ale i humoru, który łagodzi niepokój bitewnej grozy.

Poseł przypomina, że pieśni te tworzyli znani polscy twórcy słów i muzyki, ale także autorzy wówczas anonimowi, pozbawieni warsztatu.

- I jedni i drudzy, niesieni emocjami związanymi z przeżywanymi wydarzeniami, obrazami historii dziejącej się na ich oczach - tłumaczy. - Często też było tak, że pieśń powstała w jednym okresie historii, powracała w innym czasie, zyskując nowy tekst i znaczenie.

Dobrzyński zaznacza, że dla Polski przede wszystkim warto żyć; jednak pamiętać trzeba, że trzeba być także gotowym do jej obrony, do walki w jej imieniu: - Do położenia na szali ryzyka swego życia czy zdrowia, gdy przyjdzie zły czas.

- Obronność państwa to nie tylko liczebność sił zbrojnych oraz stan uzbrojenia. Historia zna wiele zwycięstw potencjalnie słabszych armii czy oddziałów nad liczniejszym przeciwnikiem. Nie jest dzisiejszym odkryciem, że oprócz nowoczesnego sprzętu, liczebności i wyszkolenia niezwykle istotny jest duch armii, jej morale, wpojony patriotyzm, przekonanie zarówno o własnej wartości jak i potrzebie obrony ojczyzny. A że armia taka posiadać musi wsparcie całego społeczeństwa - powyższe prawidłowości rozciągają się na cały naród, na wszystkich obywateli - przekonuje Dobrzyński. - Ducha kształtuje między innymi patriotyczne śpiewanie. Polskie pieśni żołnierskie to wspaniały nośnik tradycji i patriotyzmu. To świetna rozrywka i nauka historii, a zarazem nić łącząca nas z pokoleniami Polaków walczących o wolną i suwerenną Polskę, o jej granice i możność swobodnego kształtowania naszych, polskich spraw. Dlatego spotykamy się od 2004 roku na placu w centrum Szczecina i wspólnie śpiewany polskie pieśni patriotyczne. Budujemy wspólnotę wolnych Polaków, dumnych ze swej historii, śmiało bez kompleksów patrzących w przyszłość i budujących wielkie jutro Rzeczypospolitej.