Niestety, z powodu pogody nie wylądował w Goleniowie poranny samolot, którym miała do Szczecina przylecieć minister sportu Joanna Mucha. Miał lądować o godzinie 8.15 a o godz. 8.45 miał wrócić do stolicy.
- Nie wylądował u nas jeszcze jeden samolot, z Londynu - dodaje Krzysztof Domagalski z Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów. - Miał lądować o godz. 9.40 i zaraz wracać do Londynu.
Nasz rozmówca przyznaje, że prognozy nie zapowiadały tak gęstej mgły. Poza tym warunki miały się już wcześniej rano znacznie poprawić.
- Dopiero około południa mgła się przerzedziła, i pierwszy samolot z Warszawy już wylądował - dodał Domagalski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?