Gangsterskie porachunki w Golczewie? Zatrzymano jedną osobę

Mariusz Parkitny
Obława na sprawców strzelaniny w Kamieniu Pomorskim na trasie S3 przy zjeździe w kierunku Dąbia.
Obława na sprawców strzelaniny w Kamieniu Pomorskim na trasie S3 przy zjeździe w kierunku Dąbia. Sebastian Wołosz
Prokuratura Okręgowa w Szczecinie przejęła śledztwo w sprawie śmiertelnego postrzelenia 23-letniego Grzegorza G. z Golczewa. Według naszych informacji zatrzymano co najmniej jedną osobę. Nie wiadomo, czy usłyszy zarzuty. W sprawie jest coraz więcej wątpliwości.

Zatrzymany mężczyzna to właściciel mercedesa, którego widziano przy oplu corsie w chwili, gdy padł strzał.

Przypomnijmy. W niedzielę rano ktoś strzelił do jadącego w okolicach Kamienia Pomorskiego opla corsy. W aucie jechały trzy osoby. Kula trafiła pasażera jadącego z przodu. To 23-letni Grzegorz G. Na koncie miał tylko drobne przestępstwa.

Według jadących z nim kolegów strzał mógł paść ze srebrnego mercedesa ML. Auto odnaleziono wczoraj w Kamieniu na ul. Pocztowej. Nie było ukryte.

Wczoraj po południu zatrzymano właściciela samochodu. Nie wiadomo, czy w ogóle ma coś wspólnego ze sprawą.

- Jak na gangsterskie porachunki to ofiara postrzału trochę za mało "gangsterska" - mówi nasz rozmówca.

Bo postrzelony Grzegorz miał na koncie tylko kilka pospolitych przestępstw. Inaczej, niż jego kuzyn, który ostatnio dostał 1,5 roku więzienia za rozbój w restauracji w Golczewie.

Dlatego w śledztwie rozważanych jest kilka wątków. Oprócz "gangsterskich porachunków" także wersja o strzale, który miał być ostrzegawczy (np. w oponę).

Nie ma jednak pewności, że zatrzymany właściciel srebrnego mercedesa miał w ogóle coś wspólnego z tą sprawą.

W powiecie kamieńskim właścicielem srebrnego mercedesa ML jest meżczyzna, którego policja typowała już do kilku poważnych przestępstw, ale nigdy nie znaleziono dostatecznych dowodów. Nie wiadomo jednak, czy to właśnie tego mężczyznę wczoraj zatrzymano.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

g
gangsta Londyn

nastepnego cpuna mniej

i dobrze :)

p
piąteczka
W dniu 31.03.2014 o 10:03, golczewski gangsta napisał:

Strzal ostrzegawczy w opone....Chyba mozgowa...

 

Szkoda, że policja takich strzałów ostrzegawczych nie oddaje...

s
samoloty same nie spadają

Nic szczególnego, zwykły przypadkowy strzał kierowcy w głowę ... 

G
Gość

Każde dziecko wie, że to, iż zabity nie był wielkim mafiosem nie oznacza, że nie mógł widzieć czegoś czego nie powinien. Przecież każdy film akcji ma takie sceny.

 

Tytuł sugeruje, że chodzi o np. zawód miłosny, a zabicie kogoś strzałem w głowę raczej nie jest banalne.

g
golczewski gangsta

Strzal ostrzegawczy w opone....

Chyba mozgowa...

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie