Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gala MMA w Goleniowie. Szczecinianie najlepsi! [zdjęcia, wideo]

Maurycy Brzykcy [email protected]
Gala MMA w Goleniowie. Zawodnicy z Berserker's Team Szczecin byli w sobotę najlepsi, zarówno Ziółkowski jak i Różański w pojedynku wieczoru.
Gala MMA w Goleniowie. Zawodnicy z Berserker's Team Szczecin byli w sobotę najlepsi, zarówno Ziółkowski jak i Różański w pojedynku wieczoru. Sebastian Wołosz
W sobotę odbyła się pierwsza po reaktywacji pomysłu gala MMA, Arena Berserkerów. Goleniowska hala pękała w szwach, a kibice zobaczyli kilka ciekawych walk w turnieju kategorii 84 kg. Maciej Różański wygrał pojedynek wieczoru

Gala MMA w Goleniowie - 11 maja 2013

Z różnych przyczyn na dwa dni przed startem imprezy zmieniła się karta pojedynków. Wypadli z niej Paweł Hadaś oraz Kacper Karski. Do gali wskoczył za to zawodnik Berserker's Team Szczecin, Ireneusz Ziółkowski.

Jak się okazało, był to strzał w dziesiątkę, bowiem szczecinianin pokazał się z bardzo dobrej strony i dostał się do finału turnieju 84 kg.

W walkach amatorskich Marcin Mazurek był słabszy od Michała Krajewskiego, zaś Marcel Wojtalewicz poddusił nogami Marka Sandrakulę.

Później obejrzeliśmy pojedynek rezerwowy. Debiutant Rafał Jędrzejczyk był słabszy od Mateusza Sablika, choć dynamiczna walka mogła się potoczyć w różne strony.

Przyszedł czas na start turnieju głównego i pojedynki ćwierćfinałowe. W pierwszym Kamil Roszak (Berserker's Team Szczecin) pokonał Pawła Krawczuka, zapewniając sobie start w półfinale. Rywal Roszaka nie miał pomysłu na skuteczny atak.

Swoje walki ćwierćfinałowe wygrali także Niemiec Silvio Dahms, Dominik Chmiel oraz Ireneusz Ziółkowski.

Chwila przerwy i mieliśmy półfinały. Roszak, który chyba obok Ziółkowskiego, prezentował najlepszą kondycję z półfinalistów, nie miał łatwego zadania. Niemiec prezentował się w klatce nieźle, jednak ostatecznie to szczecinian był górą.

- Trzymam kciuki za Irka, to mój ziom! - powiedział po walce Roszak.

Za chwilę w ringu przy owacji publiczności zjawił się Ziółkowski i nie zawiódł. Wygrał swoją walkę z Chmielem i teraz przyjdzie mu się na kolejnej gali zmierzyć z klubowym kolegą.

W walce wieczoru Maciej Różański (Berserker's Team Szczecin) skrzyżował rękawice z Uzbekiem Makhmudem Muradovem. Długie ręce rywala, trenującego w Czechach, długo nie pozwalały zbliżyć się Różańskiemu do przeciwnika. Kiedy już to się udało, było po walce. Różański, tak jak prawie wszyscy, wygrał przed czasem, przez gilotynę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński