Remis na pewno nie uradował walczących o utrzymanie się szczecinian, którzy w pierwszej połowie prowadzili 3:0, a w drugiej 4:2. Niestety, Grembach zdołał doprowadzić do remisu. Dwa gole dla rywali - oba z rzutów karnych - strzelił Bogusław Saganowski, brat lepiej znanego Marka Saganowskiego.
- Nie wypowiadam się na ogół o pracy sędziów, ale dziś nas skrzywdzili - powiedział po spotkaniu rozżalony trener naszej drużyny, Kazimierz Biela.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?