Zobacz także:
„Fryga” została zdemontowana w nocy z 18 na 19 grudnia.
Rzeźba „Fryga”, autorstwa Maurycego Gomulickiego, już po dwóch miesiącach od pojawienia się w październiku 2015 roku na placu Zamenhofa, była uszkodzona. Miała kilka pęknięć. Potem jej stan się pogarszał.
Z popękanych fragmentów zaczęła wyciekać substancja, która miała rzeźbę skleić. Kilkakrotnie usuwano usterki, ale naprawa okazała się niemożliwa. „Fryga” miała być pierwszym dziełem sztuki, które co roku miały stawać w centralnych punktach miasta, by promować sztukę nowoczesną. Po blamażu z rzeźbą, projekt zawieszono.
Fryga nie spodobała się również części mieszkańców miasta, którzy do dziś nie kryją swoich opinii na jej temat.
Czytaj również:
Polecamy na gs24.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?