Większość kibiców po ostatnich meczach Floty spodziewała się, że zespół wysoko przegra z Widzewem. Tymczasem Flota sprawiła niespodziankę.
W pierwszej połowie Piotr Dziuba strzelił bramkę, ale sędzia odgwizdał spalonego.
Mecz był wyrównany. Flota rzadko przedzierała się pod pole karne rywali, ale kiedy już to zrobiła było bardzo niebezpiecznie. Swoje sytuacje miał także Widzew, którego trenerem jest Paweł Janasa, były selekcjoner reprezentacji Polski. Niczym szczególnym nie popisał się Radosław Matusiak, napastnik Widzewa, były reprezentant Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?