Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fachowiec na pewno sobie poradzi ze znalezieniem pracy

(cza)
sxc.hu
Jak wynika z raportu Manpower, w grupie 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w Polsce, w Europie i na świecie znaleźli się m.in. elektrycy, cieśle, stolarze, murarze, hydraulicy, a także spawacze.

Na tamtejszych rynkach pracy daje się zaobserwować niedobór fachowców, więc firmy przyjmują m.in. Polaków, którzy wyrobili sobie dobrą markę. Koszty ich zatrudnienia są niższe, co szczególnie dzisiaj ma duże znaczenie.

Wśród rodaków dużą popularnością cieszą się wyjazdy do Norwegii, Wielkiej Brytanii oraz Holandii. Sporo specjalistów zarabia także w Belgii, Niemczech i Francji. Wolne stanowiska można też znaleźć w Czechach, Danii czy Szwecji. - Największe zapotrzebowanie na ten profil pracowników przypada na przełom lutego i marca oraz początek wakacji - informuje Dorota Grabowska z agencji pracy Derksen Polska.

- Spawacze nie muszą szukać zatrudnienia tylko przy projektach związanych z budownictwem mieszkaniowym, przemysłowym lub drogowym. Istnieje wiele innych możliwości zdobycia etatu dla przedstawicieli tego zawodu - przekonuje Kaja Wasilewska z agencji pośrednictwa pracy Jobland.pl. Część fachowców trafia do przemysłu stoczniowego. Wakaty czekają także w zakładach produkcyjnych, fabrykach, rafineriach, elektrowniach czy na platformach wydobywczych.

Specjaliści pracują po 8-12 godzin dziennie, zarówno na otwartej przestrzeni, jak i w zamkniętych pomieszczeniach. Dokładny zakres obowiązków zależy od profilu pracodawcy. Może to być np. spawanie kabli telekomunikacyjnych z włóknami szklanymi, spawanie rur, ale też spawanie wkładów kominowych z blachy czarnej i cienkiej nierdzewnej.

Niektóre brytyjskie firmy wymagają, aby kandydat był już odpowiednio przygotowany do rozpoczęcia pracy i posiadał własny ekwipunek. Trzeba więc zabrać ze sobą przyłbicę spawalniczą, miarę zwijaną, suwmiarkę, młotek, kątownik, ściski, kombinerki oraz obuwie, a czasem też odzież ochronną.myśleć o legalnej pracy na obczyźnie, należy dysponować uprawnieniami spawalniczymi.

Rekruterzy dokładnie weryfikują aktualność dostarczonych dokumentów, co jeszcze 2-3 lata temu schodziło na dalszy plan. Wówczas jednak wolnych stanowisk było zdecydowanie więcej niż chętnych. Obecnie dużym atutem jest posiadanie międzynarodowych certyfikatów wydawanych przez Lloydsa, DNV lub TUV. Jednak same uprawnienia do wykonywania zawodu nie gwarantują jeszcze wyjazdu za granicę.

Kluczowa pozostaje kwestia doświadczenia zawodowego. Najwięcej ofert zatrudnienia jest dla osób, które potrafią udokumentować minimum pięcioletni staż pracy na takim stanowisku.
Rekrutujący oczekują szczegółowej historii dotychczasowego zatrudnienia.

Błędem jest wymienianie w CV lub formularzu zgłoszeniowym tylko nazw byłych lub obecnych pracodawców. Każdy kandydat powinien dostarczyć certyfikaty spawalnicze, a ponadto przedstawić dokładny zakres dotychczas wykonywanych obowiązków. Należy więc zaznaczyć profile i grubość blach, rodzaj spawanych materiałów, a nawet pozycje spawania.

Oprócz doświadczenia zawodowego ważna jest także umiejętność czytania rysunku technicznego. Czasem, żeby podpisać umowę o pracę konieczne będzie prawo jazdy kategorii B. Liczy się też znajomość obcej mowy, choć można znaleźć oferty adresowane do osób, które nie znają języków. Warto jednak nauczyć się przynajmniej podstawowych zwrotów. Nie zawsze w pobliżu stanowiska pracy znajdzie się tłumacz.

Choć spawanie nie jest zajęciem lekkim, to wiek nie odgrywa kluczowej roli w rekrutacji, a z propozycji zatrudnienia korzystają również pięćdziesięciolatkowie. Idealny kandydat powinien być dokładny, sumienny, cierpliwy, odporny na rutynę oraz wytrzymały. Ważne, aby miał również dobry wzrok.

Część firm wybiera pracowników tylko na podstawie przesłanych dokumentów. Jednak zazwyczaj ostatnim etapem rekrutacji są testy praktyczne. - Organizujemy je na terenie kombinatu w Nowej Hucie, a więc w warunkach zbliżonych do przyszłego miejsca pracy.

Taki sprawdzian trwa po kilka-kilkanaście minut i zdecydowana większość osób zalicza go pozytywnie - mówi Sara Paleczny z agencji rekrutacyjnej 2B Interface Poland.wykonują takie zadania, jak np. spawanie cienkościennych rur stalowych w pozycji wymuszonej 45 stopni.

Niektórzy pracodawcy przeprowadzają testy jedynie w swoich zakładach. Potencjalny pracownik musi przyjechać na własny koszt np. do Anglii i tam zaprezentować, co potrafi. Jeśli nie spełni oczekiwań, nie podpisze umowy o pracę.

- Jeśli otrzymujemy zgłoszenie od osoby, która spełnia wszystkie wymagania postawione przez pracodawcę, to wyjazd z kraju możliwy jest nawet w ciągu kilku dni. W przypadku, gdy organizujemy testy praktyczne, wszystko zajmuje średnio 1,5 tygodnia - dodaje Sara Paleczny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński