Euro 2016: Bójki nie ustają. Starcia rosyjskich i angielskich kibiców przeniosły się do Lille
STORYFUL/x-news
150 tysięcy euro grzywny i dyskwalifikacja w zawieszeniu - to kara jaką UEFA nałożyła na Rosyjski Związek Piłki Nożnej. To skutek burd, które Rosjanie wywołali po meczu z Anglią. Zamieszki zaczęły się już na stadionie. Potem przeniosły się na ulice miasta.
Niestety, walki pomiędzy rosyjskimi a brytyjskimi kibicami nie ustają, czego dowodem jest ten film. Tym razem do starć doszło w Lille, gdzie "Sborna" zmierzy się z reprezentacją Słowacji. Niecałe 40 km od Lille znajduje się Lens, gdzie z kolei swój drugi mecz w turnieju rozegrają Anglicy oraz drużyna Walii. Nic dziwnego, że do starć w dużej mierze dochodzi w okolicach dworca kolejowego.