Dariusz Daszkiewicz, trener Effectora Kielce:
W tym meczu nie było newralgicznego momentu. Całe spotkanie od pierwszej do ostatniej piłki było najeżone błędami w naszej strony. Przy takiej liczbie błędów nie nie mamy prawa wygrywać. Ponadto nie mieliśmy zagrywki. Po raz pierwszy w sezonie jestem wściekły po wstępie swojego zespołu. Dobrze radziliśmy sobie w ataku, ale przegraliśmy zagrywką i błędami
Michał Gogol, trener Espadonu Szczecin:
Cała drużyna zasłużyła na podziękowania. Każdy w zespole dał z siebie maksa w obecnej sytuacji kadrowej. Mamy cztery kontuzje i potrzeba nam czasu, by unormować sytuację na treningach. Na dodatek po ostatniej porażce w naszym zespole był "pogrzeb". W meczu z Effectorem drużyna była zaangażowana i wyrachowana, a także miała szczęście. Nie jesteśmy w łatwej sytuacji i ta wygrana 3:0 jest dla nas ważna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?