Dlaczego można mówić o resecie Espadonu Szczecin? Po pierwsze drużyna przegrała poprzedni mecz 1:3 z GKS Katowice i musiała zapomnieć o swojej passie ośmiu zwycięstw z rzędu. Szczecinianie muszą budować od nowa.
Po drugie podopieczni Milana Simojlovicia nie grali o stawkę od stycznia. W międzyczasie dopisali sobie trzy punkty walkowerem, ponieważ Hutnik Kraków nie przyjechał do Szczecina. Także spotkanie z Victorią Wałbrzych miało być przełożone, ale strony nie znalazły dogodnego terminu.
Victoria Wałbrzych to złoty medalista I ligi z poprzedniego sezonu. W finale pokonała Stal Nysę. Obecne rozgrywki nie są równie błyskotliwe w wykonaniu ekipy z południowego-zachodu. Plasuje się dopiero na 11. miejscu w tabeli.
Na rywala trzeba uważać, ponieważ jest zespołem własnej hali. Pokonał tam Ślepsk Suwałki oraz Krispol Września. Problemy Victorii wynikają głównie z wyników na wyjazdach. Tydzień temu przełamała się i przywiozła komplet punktów z Ostrołęki.
Do niedzieli zostały rozegrane wszystkie pozostałe mecze w 20. kolejce. Espadon zagra o powrót na drugie miejsce w tabeli. Gwarantuje je zdobycie kompletu punktów w Wałbrzychu. Do końca sezonu zasadniczego blisko, więc każda zdobycz jest na wagę złota. Klub ze Szczecina złożył wniosek o miejsce w Plus Lidze, więc walczy o dobre rozstawienie przed fazą play-off.
Początek starcia w Wałbrzychu w niedzielę o 17.
Follow https://twitter.com/gs24_plDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?