Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekipa Gowina idzie do Unii. "O pierwszym miejscu zdecydował rzut monetą"

Mariusz Parkitny
- O pierwszym miejscu zdecydował rzut monetą - tłumaczył miejsca na liście do europarlamentu Jarosław Gowin.
- O pierwszym miejscu zdecydował rzut monetą - tłumaczył miejsca na liście do europarlamentu Jarosław Gowin. Andrzej Szkocki
Marek Zagórski, Włodzimierz Łyczywek oraz Ewa Chmielewska - ta trójka otwiera listę Polski Razem do europarlamentu.

Dzisiaj Jarosław Gowin zaprezentował kandydatów z okręgu zachodniopomorskiego-lubuskiego.

- Idziemy do wyborów z dobrym programem i dobrymi kandydatami. Chcemy zmian w gospodarce i zatrzymać wyludnianie się Polski - mówił Gowin.

Polska Razem chce m.in. likwidacji podatku dochodowego na rzecz podatku obrotowego. To ma zatrzymać w kraju ok. 50 mld zł rocznie.

Listę kandydatów otwiera Marek Zagórski, bliski współpracownik Artura Balazsa, byłego ministra rolnictwa.

- W Parlamencie europejskim potrzebujemy dobrze wykształconych ludzi - mówił Zagórski, na co dzień prezes Europeskiego Funduszu Rozwoju Wsi Polskiej. - 60 procent prawa w Polsce pochodzi z Unii Europejskiej. Tam musimy prowadzić lobbing, aby to prawo było mądre i dobre. Podoba mi się świeże spojrzenia Polski Razem na sprawy gospodarcze, dlatego zdecydowałem się kandydować - mówił Łyczywek, znany szczeciński adwokat.

Kolejne miejsca na liście Polski Razem zajmują: Ewa Chmielewska, nauczycielka z Polic, Marcin Sychowski, prawnik z Koszalina, Janusz Sobiepan, przedsiębiorca ze Szczecina, Justyna Borzym, wykładowca z powiatu myśliborskiego, Tomasz Dobies, przedsiębiorca z Gorzowa, Alicja Gok, prawniczka z Frankfurtu, Małgorzata Gruca, lekarka z Kobylanki, Mirosław Zielisko, nauczyciel z Czerwieńska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński