- Byliśmy w szoku, kiedy zobaczyliśmy, że cały rocznik 2004 nie został przyjęty do przedszkoli - mówią rodzice. Natychmiast interweniowali u burmistrza.
Na zebraniu, które zorganizował magistrat dowiedzieli się, że sześciolatki mają trafić do zerówek przy dwóch gryfickich podstawówkach. A burmistrz jako pierwszy w Polsce zamierza przeprowadzić edukacyjny eksperyment. Po takiej informacji środowisko rodziców zawrzało.
- Ani my, ani tym bardziej nasze dzieci nie jesteśmy przygotowani na takie zmiany. Dzieci które w poprzednich latach uczęszczały do przedszkoli mają pierwszeństwo podczas rekrutacji. Ustawa gwarantuje nam także prawo wyboru placówki. Jakim prawem ktoś zadecydował za nas - pytała oburzona Agnieszka Mądrawska, matka pięciolatki.
Inni rodzice alarmowali, że szkoły zupełnie nie są przygotowane do przyjęcia ich dzieci. - W Czwórce warunki są fatalne. Przy sali którą wyznaczona dla zerówki nie ma łazienki a szatnia z szatni korzystają wszyscy uczniowie - mówili po odwiedzinach w szkole.
- To wbrew przepisom. Niech oni już lepiej nie eksperymentują na naszych dzieciach - mówił pan Marek, ojciec jednego z przedszkolaków. - Przypominam, że w sali którą widzieliśmy w szkole, zgodnie z wymogami powinno przypadać 2,5 metra na osobę. Podejrzewamy że jeśli grupy przekroczą ustalony limit 25 osób, zgęszczenie będzie za duże - denerwował się rodzic.
Rodzice sześciolatków postawili burmistrzowi ultimatum. Jeśli warunki w szkołach będą odpowiednie, zgodzą się na przeniesienie dzieci do szkoły. Do czasu remontu zażądali jednak wciągnięcia wszystkich sześciolatków na listę przyjętych do przedszkoli. Burmistrz odmówił.
- Chcemy stworzyć coś nowego - zapowiada Andrzej Szczygieł. - Na przystosowanie szkolnych sal dla sześciolatków możemy mieć nawet 100 tys. złotych. Dzieci będą miały dobre warunki i ośmiogodzinną opiekę. Dzięki przeniesieniu sześciolatków w przedszkolach zyskamy miejsca dla wszystkich trzylatków - tłumaczy burmistrz.
Zapowiada jednak, że w przyszłym tygodniu ponownie chce przedyskutować swoją decyzję z rodzicami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?