Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziuba chce strzelić Prusakowi. Flota Świnoujście - Pogoń Szczecin już w sobotę

Maurycy Brzykcy
Na Olgierdzie Moskalewiczu (w środku) będzie się skupiał ciężar gry ofensywnej Pogoni. Obrońcy Floty będą mieli z nim sporo pracy.
Na Olgierdzie Moskalewiczu (w środku) będzie się skupiał ciężar gry ofensywnej Pogoni. Obrońcy Floty będą mieli z nim sporo pracy. Marcin Bielecki
W sobotę derby regionu w pierwszej lidze, Flota Świnoujście zagra z Pogonią Szczecin. Dziś daliśmy się wypowiedzieć graczom tego starcia. Wyspiarze twierdzą, że wygrają 1:0, a portowiec chce strzelić gola byłemu koledze.

Bramkarz Floty, Sergiusz Prusak uważany jest za jednego z solidniejszych golkiperów w pierwszej lidze. W sobotę przyjdzie mu jednak zatrzymać kilku groźnych napastników Pogoni z Olgierdem Moskalewiczem włącznie. Pogoń mocno będzie chciała wygrać w Świnoujściu, bo zwycięstwo po średnim początku sezonu, jest pożądane w ekipie ze Szczecina. Prusak powinien mieć więc sporo pracy.

- Nie koncentrujemy się na konkretnych zawodnikach, na mecz mobilizujemy się podobnie, jak na każdego innego rywala - mówi świnoujski bramkarz. - Wiem oczywiście, na co stać choćby Piotra Petasza, jego silne strzały mogą siać zagrożenie przez cały mecz. Chciałbym, byśmy wygrali 1:0. Nie gramy pod presją, wystąpimy przed własną publicznością, przystępujemy do meczu z pozycji lidera. To wszystko powinno nas poprowadzić do wygranej - dodaje Prusak.

W poprzedniej kolejce do pierwszego składu Pogoni przebił się Piotr Dziuba, który ostatnie lata grał w napadzie Floty. Powinien znać więc wszystkie dobre i złe strony obrony i bramkarza wyspiarzy.

- Znam ich dobrze, ale nie wiem, czy pomoże mi to w wybiegnięciu w pierwszej jedenastce - powiedział Dziuba. - Jeżeli uda mi się pokonać Prusaka, na pewno będę się z tego cieszył, choć będę się starał tego nie okazywać - dodał napastnik Pogoni.

Na pewno sprawa wygranej w dużej mierze rozwikła się w środku pola. Tam o piłki walczyć będzie m.in. Marek Niewiada z Floty, który w świnoujskim zespole dzieli i rządzi w drugiej linii.

- Z mojej oceny tego meczu wynika, że walki na boisko będzie naprawdę dużo - mówi Niewiada. - Nasze boisko nie jest duże, więc możemy często na siebie wpadać - śmieje się środkowy pomocnik Floty. - O wygranej może decydować fakt przejęcia inicjatywy w środku pola. Znam zawodników Pogoni, to solidni i ograni gracze. Jest tam też kilka znaków zapytania. Nie wiadomo, czy zagra pozyskany niedawno Krzysztof Przytuła. Mimo tego typuję wynik 1:0 dla Floty. Z tyłu zagramy na zero, a z przodu zawsze coś się uda strzelić - dodaje Niewiada.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński