Przez kilka pierwszych kolejek Księżak grał jak z nut i ustępował AZS tylko pod względem gorszej różnicy punktów. Gracze z Łowicza wygrali siedem spotkań z rzędu, a potknęli się dopiero na tym samym rywalu, co szczecińscy akademicy - liderze tabeli, Open Baskecie Pleszew. Później ulegli jeszcze AZS Politechnice Poznań. Księżak w przypadku zwycięstwa zrówna się z AZS punktami.
- Wszyscy nasi zawodnicy zagrają w Łowiczu, nikt nie pauzuje, nikt nie odpoczywa, nikt nie ma kontuzji - poinformował menadżer AZS, Bartłomiej Stępień. - Do Łowicza jedzie nawet dwójka weteranów: Andrzej Karaś oraz Tomasz Mrożek.
- Rywal na pewno nie jest łatwy, zwłaszcza, że gramy na jego parkiecie - twierdzi Michał Dudek, rozgrywający AZS. - Mimo wszystko jedziemy tam pełnym składem po zwycięstwo. W Święta nikt raczej nie nabrał zbędnych kilogramów, o co zadbał klub. Mieliśmy sparing i treningi w tej przerwie. O formę zespołu nie mam obaw.
Akademików w środę nie wspomoże jeszcze ich nowy zawodnik - Stanisław Prus. Były skrzydłowy Spójni Stargard, a ostatnio Górnika Wałbrzych, ma 28 lat. Ostatnio był bez klubu, a AZS testował go w jednym z wewnętrznych sparingów jeszcze przed świętami. Obie strony szybko doszły do porozumienia. Jeżeli z zatwierdzaniem Prusa do gry w II lidze wszystko pójdzie jak należy, może zaprezentować się szczecińskim widzom już w sobotę w starciu z AZS Poznań (godz. 18).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?