Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Działka bez niespodzianek

Joanna Boroń
W regionie można znaleźć ciekawe działki, ale należy dokładnie sprawdzić, czy odpowiadają naszym oczekiwaniom.
W regionie można znaleźć ciekawe działki, ale należy dokładnie sprawdzić, czy odpowiadają naszym oczekiwaniom. Radosław Brzostek
Zanim wyłożymy pieniądze na działkę budowlaną bardzo dokładnie sprawdźmy, czy nie pakujemy się na minę.

Zasada pierwsza: nie ufać sprzedającemu, bo on oczywiście swój towar przedstawić chce jak najlepiej, by jak najwięcej na nim zarobić. Zanim klient podejmie decyzję o kupieniu działki koniecznie musi sprawdzić kilka rzeczy.

Budowlana czy rolna

Opinia eksperta

Maciej Ilecki, z agencji Nord Nieruchomości z Koszalina:
- Podstawowa rzecz przy zakupie działki budowlanej to sprawdzenie czy dla tego terenu jest plan zagospodarowania przestrzennego, który określa czy na tej działce można budować i co można budować (ile kondygnacji może mieć budynek, jakie ma mieć przeznaczenie).

Jeśli takiego planu nie ma to potencjalny nabywca może wystąpić o wstępne warunki zabudowy. Z tego dokumentu dowie się, czy na tym terenie będzie mógł postawić dom.

Przepisy szczegółowo regulują w jakich sytuacjach można dostać pozwolenie na budowę gdy nie ma planu zagospodarowania przestrzennego.

Warto też zwrócić się do dostawców mediów o tzw. promesy. Po co? Byśmy mieli pewność, że gdy zaczniemy budowę to bez problemów będziemy mogli sobie podłączyć prąd, wodę, czy gaz.

Po pierwsze jaki charakter ma działka - czy jest budowlana (to, że właściciel twierdzi, że można się tam budować o niczym jeszcze nie świadczy), czy rolna.

Właściciel powinien przedstawić wypis z planu zagospodarowania przestrzennego, jeśli takie wypisu nie ma, możemy sami wybrać się do urzędu gminy i wypis obejrzeć na miejscu.

Uzbrojenie

Będąc w urzędzie warto sprawdzić również kilka innych rzeczy. Na przykład czy nie będzie problemu z przyłączeniem mediów - warto dokładanie się przyjrzeć temu jak przebiega wodociąg lub kanalizacja. Wodociąg po drugiej stronie asfaltowej drogi może być kosztownym problemem.

Jeśli działka nie jest uzbrojona, w urzędzie dowiemy się jakie samorząd ma plany względem tego terenu - kiedy można się spodziewać przyłączenia mediów, czy wyasfaltowania drogi, czy gmina ma już gotową dokumentację, pozwolenia na budowę, czy ma zarezerwowane pieniądze.

Zabytek?

Czasem działki za miastem kryją przykre niespodzianki - można na nich budować, ale pod... opieką konserwatora zabytków. Przykład: na terenie podkoszalińskiej gminy Sianów takich działek jest nawet kilkadziesiąt np. po poniemieckich cmentarzach, czy w miejscach gdzie wieki temu stały zabudowania.

W przypadku, gdy działka jest w takiej strefie ochronnej zaczynają się problemy. Jakie? Na przykład, może się okazać, że prace ziemne prowadzić należy pod nadzorem archeologa. Może to też oznaczać, że projekt budynku musi zyskać akceptację konserwatora zabytków.

Czy działka nie kryje takich niespodzianek sprawdzić można w wypisie z planu zagospodarowania i na urzędowej mapie. Jeśli gmina nie ma aktualnego planu zagospodarowania można zwrócić się o pomoc do konserwatora zabytków.

Wystarczy napisać podanie z prośbą o sprawdzenie działki, załączyć wypis i wyrys z planu lokalizujący działkę.

Uwaga na hipoteki

Ważne jest też to, czy działka nie jest objęta hipoteką. Sprawdzenie tego faktu spoczywa jednak na notariuszu, który sporządzał będzie umowę przeniesienia własności działki.

Jeśli korzystamy z usług pośrednika, to on, prócz tego, że znajdzie nam działkę, powinien też ją prześwietlić. Jego zadanie polega na dopilnowaniu, by sprzedawana działka odpowiadała opisowi z oferty.

Agencja może też pomóc przy podpisywaniu umowy, przygotować dokumenty dla notariusza, pomóc w skompletowaniu załączników potrzebnych do zdobycia kredytu.
Ale oczywiście nie robi tego wszystkiego charytatywnie - zwykle za swoje usługi pobiera prowizję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński