Drogą S3 dojedziemy do autostrady A2. Są pieniądze

Rząd znalazł pieniądze na dokończenie drogi szybkiego ruchu S3. Stało się to po wielu protestach społecznych, medialnych i interwencjach samorządów, przez które wiedzie ta trasa.

Na dzisiejszym posiedzeniu Rady Ministrów rząd przyjął poprawkę do "Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015". Trzy inwestycje uzyskały priorytet, w tym budowa odcinka od Gorzowa Wielkopolskiego do autostrady A2 przy węźle Jordanowo.

Dziś z Warszawy wrócił marszałek Olgierd Geblewicz, który rozmawiał namawiał do tej poprawki ministrów Elżbietę Bieńkowską i Cezarego Grabarczyka.

- Minister Bieńkowska, która podziela naszą argumentację zaproponowała, że nie zdejmie pieniędzy z zadań kolejowych, a z zysków na przetargach kolejowych i w ten sposób znajdą się dodatkowe pieniądze na naszą S3 - powiedział marszałek.

Wicemarszałek Wojciech Drożdż, odpowiedzialny za infrastrukturę i transport podkreśla, że to bardzo ważna decyzja dla rozwoju aglomeracji szczecińskiej i Zespołu Portów Szczecin Świnoujście.

- W szerszym kontekście ta decyzja przełoży się na zrównoważony rozwój całej Polski Zachodniej, gdyż droga ekspresowa S3 stanowi podstawę osi rozwoju korytarza CETC, najważniejszego szlaku transportowego zachodniej części naszego kraju oraz stanowiącego najkrótsze połączenie między Bałtykiem a Adriatykiem - mówi wicemarszałek.

Podczas dzisiejszych obrad podjęto też inną dobrą dla nas decyzję. Po roku 2016 będzie zmodernizowana trasa między Goleniowem a granicą. Można więc już przygotowywać wszystkie niezbędne do tego dokumenty.