Prokurator dla obydwu oskarżonych żąda kary 25 lat pozbawienia wolności. Z kolei oskarżyciel posiłkowy domaga się łagodniejszej kary dla współpracownika firmy, w której pracował pokrzywdzony.
Jego zdaniem wina oskarżonych nie jest jednakowa, a okolicznością łagodzącą dla Mateusza R. jest fakt, że przyznał się do winy i wyraził skruchę. Jednocześnie chce zasądzenia na rzecz pokrzywdzonego zadośćuczynienia w wysokości 500 tys. złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?