Na remoncie tych ulic miasto zaoszczędziło prawie 3 mln złotych. Zakładano, że prace będą kosztowały 8 mln. Ale w przetargu na wykonanie wygrała firma, która zaproponowała cenę 5,5 mln.
- Dwa miliony dostaliśmy z rządowego programu remontu ulic tzw. schetynówki - mówi Mateusz Flotyński, zastępca burmistrza Międzyzdrojów. - Resztę dołożyliśmy z budżetu miasta.
Prace na tych trzech ulicach zaczęły się na wiosnę. Oprócz wymiany sieci wodno-kanalizacyjnej, wymieniono też sieć energetyczną. Będą nowe chodniki. Choć ulica Kolejowa, to jedna z głównych w mieście, prowadząca m.in. na dworzec kolejowy, robót nie przerwano na sezon letni.
- Zdajemy sobie sprawę, że turyści, którzy przyjeżdżali do nas pociągiem mieli trochę utrudnień z tym związanych - przyznaje Mateusz Flotyński. - Ale muszą nas zrozumieć. Nie mieliśmy innego wyjścia.
Miasto w listopadzie musi rozliczyć się z dołożonych przez rząd pieniędzy. W przeciwnym razie trzeba będzie je zwrócić.
- Czas nas naglił, nie mogliśmy sobie pozwolić, żeby na dwa miesiące przerwać prace - dodaje zastępca burmistrza Międzyzdrojów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?