W sobotę na boisku przy ul. Witkiewicza w Szczecinie ruszyła czwarta edycja Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego J-8. Chodzi oczywiście o rozgrywki zawodników, którzy nie skończyli jeszcze 17 lat. Nasi zawodnicy rozegrali u siebie dwa spotkania z Archers i oba przegrali (0:26, 0:36). Dla wielu zawodników był to debiut w tych rozgrywkach.
PLFA J-8 skupia obecnie cztery zespoły, które rywalizują o miano najlepszej juniorskiej ekipy w kraju. Oprócz Młodej Husarii i Archers, są to również Kozły Poznań i Warsaw Eagles. Ekipy grają systemem mecz i rewanż, każdy z każdym.
- Jestem bardzo dumny i zadowolony ze swoich zawodników. Wyniki nie odzwierciedlają tego, co działo się na boisku - komentuje pierwsze spotkania swojej ekipy, trener Młodej Husarii, Piotr Roszak. - W pierwszej połowie pierwszego meczu wyglądało to wszystko nieźle. Niestety, sporo zawodników rywali górowało nad naszymi graczami warunkami fizycznymi, siłą. Stąd też kilka na tyle poważnych urazów w mojej drużynie, które nie pozwoliły grać dalej zawodnikom.
Kolejny turniej PLFA J-8 odbędzie się w przyszły weekend w Poznaniu. Tam Młoda Husaria zagra z Kozłami - gospodarzami oraz przeciwko Warsaw Eagles.
- Jestem pełen optymizmu przed kolejnym turniejem - zapewnia trener Roszak. - Mam nadzieję, że zawodnicy rywali nie będą mieli tak dużej przewagi fizycznej. Przebieg sobotniego turnieju pokazał, że zawodnicy Młodej Husarii wiedzą, jak walczyć. Zabrakło nam trochę doświadczenia, szczęścia, zimnej krwi. Rywale zdobywali punkty po ładnych akcjach - dodaje trener Roszak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
