Błocki czasem 1:21,52 ustanowił swój rekord życiowy. Jest trzecim Polakiem, który wypełnił kryterium czasowe na Londyn. - Mój wynik jest drugim czasem tego sezonu - podkreśla. - Świetnie się czuję, utrzymuję wysoką dyspozycję. W niedawnych drużynowych mistrzostwach Europy też miałem drugi czas w naszej reprezentacji.
Do Londynu pojedzie trzech chodziarzy. Teoretycznie nic nie jest jeszcze pewne, bo 18 czerwca w Nowej Dębie odbędą się Mistrzostwa Polski i tam też będzie można uzyskać minimum. - Wezmę udział w mistrzostwach, ale mam nadzieję, że obsada kadry będzie znana już wcześniej. Czeka mnie rozmowa z trenerem bloku chodu z PZLA, by wszystko sobie wyjaśnić. Mistrzostwa to będzie walka o miejsca, pewnie w wysokiej temperaturze, nie chciałbym forsować niepotrzebnie organizm.
Co ciekawe Błocki do występu w MP szykuje się w… Irlandii. Tam pracuje jego szkoleniowiec, kiedyś podopieczny Roberta Korzeniowskiego. Do kraju przyjedzie tuż przed startem, a po tym występie będzie szykował się na MŚ.
Damian Błocki to wychowanek Kusego Szczecin, później zawodnik MKL. Od 2014 r. startował w barwach AZS Katowice, gdzie studiował. Od tego roku znów reprezentuje MKL.
Wcześniej minimum na Londyn uzyskali Piotr Lisek (OSOT Szczecin) i Sofia Ennaoui (MKL).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?