Wyrok zapadł dzisiaj przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Szczecinie. Na pracy radnych sędzia Katarzyna Grzegorczyk-Meder nie zostawiła suchej nitki.
- Uchwała została tak napisana, że jest niezrozumiała dla mieszkańców. A przecież jako akt powszechnie obowiązujący powinna być jasna i precyzyjna - mówiła.
I przez kilkanaście minut wyliczała uchybienia. Sprowadzają się do błędów w ustalaniu kryteriów wysokości czynszów. Część z nich jest określona zbyt szczegółowo, a pozostałe zbyt ogólnie.
- Źle ustalono zasady obniżki i podwyżki czynszów - wymieniała błędy sędzia Grzegorczyk-Meder.
Cała sprawa jest dość skomplikowana. Dotyczy uchwały ustalającej czynsze pod mało atrakcyjnym tytułem "w sprawie wieloletniego programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem miasta Świnoujścia na lata 2009-2013". Stanisław Możejko, były prezydent Świnoujścia zauważył, że rozdział piąty załącznika do uchwały jest sprzeczny z prawem. To samo ustaliła prokuratura i wniosła pozew do sądu o stwierdzenie nieważności dokumentu.
Na razie nie wiadomo jak duże konsekwencje dzisiejszy wyrok będzie miał dla mieszkańców i budżetu miasta. Np. czy mieszkańcy będą mogli żądać zwrotu czynszu, czy tylko jego części. Sąd zdecydował, że nieważność uchwały będzie obowiązywała dopiero po uprawomocnieniu się orzeczenia. Władze miasta zapowiedziały, że będą się odwoływać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
