Chodzi o parkowanie pojazdów przy ulicy Panieńskiej, konkretnie na chodniku przy kamienicach. Mieszkańcy budynków narzekają, że nie można przejść swobodnie chodnikiem. Jest jeszcze jeden problem, natury estetycznej.
- Olej kapie z aut i zostają plamy - mówi pani Brygida, która zaalarmowała redakcję.
Zastawianie chodnika trafiło też na obrady komisji rady miasta.
- Problem dotyczy całego miasta, ale tutaj jest szczególnie widoczny - mówi Robert Stankiewicz, radny PiS.
Urzędnicy tłumaczą, że koszt postawienia słupków na ulicy jest spory, a podobny efekt można osiągnąć w inny sposób.
- Słupek blokujący S-6 kosztuje 360 złotych - tłumaczy Marcin Charęza, szef referatu ds. organizacji ruchu szczecińskiego magistratu. - Jeżeli ustawić słupki co dwa metry, to wyjdzie 18 tys. zł, a co 2,5 metra to trzeba wydać 11 tys. zł. Znacznie bardziej estetycznie wygląda ustawienie donic z kwiatami, co też niektórzy właściciele posesji zastosowali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?