Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czołówka światowych karateków w Szczecinie

Anna Pasztor
Konkurencja kata, oprócz umiejętności, wymagała od zawodników dużego skupienia.
Konkurencja kata, oprócz umiejętności, wymagała od zawodników dużego skupienia. Anna Pasztor
Niedziela należała do miłośników karate, a to za sprawą Międzynarodowego Turnieju Karate WUKF Polish Open 2012, zorganizowanego przez szczeciński klub Bushikan. Do Szczecina zawitali zawodnicy z 7 krajów: Polski, Niemiec, Węgier, Ukrainy, Anglii, Rumunii, Szkocji i Belgii.

Wśród nich znaleźli się utytułowani zawodnicy, jak mistrzowie świata (Eva Kerekes z Rumunii, Brigitta Kordovan z Węgier) czy Europy (Adrian Fułek i Łukasz Struk z Bushikanu Szczecin). Nasze województwo reprezentowali zawodnicy m. in. ze Szczecina, Stargardu, Goleniowa. Rywalizację przeprowadzono w kategoriach kata (prezentacja sekwencji technik ataku i obrony) i kumite (walka z przeciwnikiem).

- Są dziś z nami zawodnicy, którzy niedawno zaczęli swoją przygodę z karate. Ale są też z nami mistrzowie świata czy Europy, co tylko nadaje naszej imprezie prestiżu - powiedział podczas otwarcia organizator Paweł Bombolewski.

Po uroczystym otwarciu zawodów przystąpiono do rywalizacji sportowej. Walki odbywały się równocześnie na pięciu matach, a brali w nich udział karatecy w różnych kategoriach wiekowych - od przedszkolaków po seniorów.

Wśród dzieci dobrze zaprezentowali się reprezentanci klubu Bushikan. W kategorii kata chłopców rocznika 2000 i 2001 brązowy medal wywalczył Jakub Kata, który pokonał liczną konkurencję.

- Było trudno zdobyć medal, zwłaszcza wysoki poziom był w finale - przyznał młody triumfator. - Miałem liczną konkurencję, dlatego się cieszę z trzeciego miejsca.

W tej kategorii wiekowej reprezentantka Bushikanu Kamila Matuszak zajęła czwarte miejsce, ale w rundzie finałowej znalazła się jako jedyna Polka. Mimo miejsca tuż za podium, była z siebie zadowolona.

- Runda finałowa była trudna, ale wiem, że dałam z siebie wszystko - stwierdziła po zejściu z maty. - Trochę czuję niedosyt, ale mimo wszystko na pierwszym miejscu jest radość.

Zawodnicy zgodnie przyznawali, że poziom turnieju był bardzo wysoki.

- Obecność na matach mistrzyń świata i Europy świadczy wysokim poziomie zawodów - stwierdziła Wioleta Cichoń, reprezentantka Bushikanu, która w kategorii kata dziewcząt rocznika 94 i starszych zajęła czwarte miejsce. - Uważam to za dobry wynik, tym bardziej po pięciomiesięcznej przerwie od treningów - dodawała z uśmiechem.

Na najlepszych czekały puchary i medale a każdy uczestnik dodatkowo otrzymał specjalny upominek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński