King przegrał piąty mecz z rzędu na swoim boisku, więc w klubie spuszczonych głów nie brakuje. Pocieszeniem jest fakt, że na wyjazdach Wilki mają bilans 6:1, a w niedzielę o godz. 15.30 zagrają z Sokołem w Łańcucie. Męczyli się z nim na początku tego sezonu, więc w rewanżu pewnie będzie podobnie. Sokół, prowadzony przez szczecińskiego trenera Marka Łukomskiego, jest zagrożony spadkiem, więc gra pod podwójną presją. King jeśli nie wygra, ugrzęźnie w środkowej strefie tabeli.
PGE Spójnia Stargard w sobotę o godz. 17.30 podejmie Czarnych Słupsk. Oba zespoły mają bilans 8:7, więc jest to mecz o tzw. cztery punkty. W grudniu lepiej grali słupszczanie, ale jeśli Spójnia poprawiła na treningach skuteczność, może wygrać i umocnić się w pierwszej ósemce tabeli.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
