Film trafił już do policji. Szykują się słone mandaty, nawet w wysokości 30 tysięcy złotych.
Co dokładnie się wydarzyło? Nagrania pochodzą 1 sierpnia 2022 roku.
Oto oficjalna informacja ze szczecińskiego oddziału GDDKiA: - "Wielu kierowców przedkładało chęć szybkiego wydostania się z zatoru na drodze ekspresowej S6 w rejonie węzła Wicimice (woj. zachodniopomorskie) ponad bezpieczeństwo własne i innych. Mogło to zakończyć się kolejnymi wypadkami.
Na tablicach VMS przed węzłem Wicimice pojawił się komunikat informujący kierowców o tym, że miał miejsce wypadek i droga jest zablokowana. Uważni kierowcy mogli więc zjechać poprawnie na tym węźle.
Blokada drogi była związana z lądowaniem śmigłowca i samej akcji ratunkowej. Trwało to ok. 30-40 minut. Następnie ruch był puszczany jednym pasem i zator się rozładowywał. To Policja na miejscu akcji decyduje o wyznaczeniu objazdu. W przypadku gdy widać, że blokada drogi może potrwać kilka godzin, ruch jest kierowany na objazd. W tej sytuacji nie było takiej potrzeby".
Ale kierowcy nie chcieli czekać nawet 10 minut. Na filmie widać, jak zawracają, by wrócić do zjazdu z trasy, niektórzy cofają kilkaset metrów, narażając siebie i innych na utratę zdrowia i życia.
- To zachowanie niedopuszczalne i musi być surowo ukarane – słyszymy.
Nagrania, na których są widoczne numery rejestracyjne pojazdów, zostały już przekazane Policji.
Film – mówią w GDDKiA - publikujemy ku przestrodze.
Hezbollah w chaosie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?