Co czeka Błękitnych i Spójnię w 2014 roku? Walka o utrzymanie

Stargardzkie zespoły w nowym roku będą miały taki sam cel. To utrzymanie się w swoich ligach. Piłkarscy Błękitni będą walczyć o pozostanie na drugoligowych boiskach, a koszykarska Spójnia o dalszą grę na pierwszoligowych parkietach. Patrząc na dotychczasowe wyniki, niejednego może zdziwić, że Błękitni muszą bronić się przed degradacją. Po osiemnastu kolejkach plasują się na dziesiątym miejscu. Mają 23 punkty, o sześć więcej niż piętnasty KS Polkowice i siedem więcej niż ostatnia, osiemnasta Jarota Jarocin.

Problemem Błękitnych jest reorganizacja rozgrywek piłkarskich w naszym kraju, która będzie w 2014 roku. Przez nią aż dziesięć drużyn z II ligi zachodniej za kilka miesięcy przestanie być drugoligowymi. Żeby utrzymać się na tym szczeblu, trzeba być w czołowej ósemce. Błękitni tracą do ósmej Ostrovii Ostrów Wielkopolski tylko punkt, więc w przerwie zimowej nastroje są bojowe.

- Wiedzieliśmy przed sezonem, że przez reorganizację rozgrywek nie będzie łatwo się utrzymać, ale pierwsza część sezonu pokazała, że możemy skutecznie rywalizować w drugiej lidze - komentował na koniec jesiennego grania Krzysztof Kapuściński, trener Błękitnych. - Jeśli dobrze przepracujemy zimową przerwę, to w drugiej części sezonu powalczymy o pozostanie na tym szczeblu rozgrywek. Jest szansa utrzymać dla Stargardu drugą ligę.

Bój o utrzymanie czeka też koszykarzy stargardzkiej Spójni. Oni jednak powinni mieć łatwiejsze zadanie niż piłkarze Błękitnych, mimo że zanotowali fatalną pierwszą cześć sezonu. Na początek przegrali dziewięć kolejnych spotkań i ugrzęźli na końcu klasyfikacji. Później parę meczów udało się wygrać, ale pozostają na dole tabeli. Nie powinni się jednak załamywać, bo w tym sezonie tylko jeden zespół w I lidze koszykarzy zostanie zdegradowany.

Spójnia gra na razie słabo, ale nie tylko ona. Równie kiepsko w pierwszej części sezonu prezentowali się AZS Politechnika Poznańska i MCKiS Jaworzno, a Astoria Bydgoszcz niewiele lepiej. Kto z tej grupy nieco się poprawi, nie powinien mieć problemu z utrzymaniem na pierwszoligowych parkietach. W tym sezonie system rozgrywek jest taki, że zespoły z miejsc dziewiątego i dziesiątego zapewniają sobie pozostanie w I lidze, a w play out o utrzymanie zagrają drużyny z miejsc od jedenastego do czternastego.