Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chemik Police wygrał w Lidze Mistrzyń. Był surowy dla Bułgarek

(sz)
Chemik Police zwyciężył 3:0 z Maricą Płowdiw w 3. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzyń i poprawił swoją sytuację w tabeli.

Policzanki odniosły drugie zwycięstwo w Lidze Mistrzyń. Po nim mają na koncie sześć punktów i są wiceliderkami. Na półmetku fazy grupowej sytuacja wygląda nieźle. Przed drużyną Jakuba Głuszaka jest tylko Dynamo Kazań, z którym przegrał dwa tygodnie temu swoje pierwsze starcie w Koszalinie.

Publiczność nie obraziła się na Chemiczki po tamtym, miernym występie i hala ponownie wypełniła się kibicami. Mistrz Polski zrehabilitował się w ich oczach.

Chemik wysłał w ostatnich kolejkach Ligi Siatkówki Kobiet sygnał, że jest w optymalnej formie. Mecze z Budowlanymi Łódź i ich imiennikami z Torunia rozstrzygnął najszybciej jak to było możliwe. Maricę Płowdiw postanowił sprowadzić równie sprawnie do parteru. W pierwszym secie stopniowo budował swoją przewagę i rządził w każdym elemencie. Wygrał tę rundę przekonująco 25:16.

Dużo do powiedzenia w ataku i w bloku miała Malwina Smarzek. Piłki dostarczła jej Sladjana Mirković, która grała na rozegraniu zamiast Izabeli Bełcik. Pomagała na środku Straszimira Simeonowa, która pokazała klasę rodaczkom po przeciwnej stronie siatki i oglądającym mecz kibicom w Bułgarii.

W drugiej partii Chemik miał trochę kłopotów. Najpierw z przyjęciem, później z utrzymaniem zaliczki. Mistrz Polski wygrał tę rundę dopiero na przewagi. Akcja na 25:24 była ozdobą widowiska. Zakończyła ją Smarzek atakiem po przekątnej. Minutę później policzanki zadały Bułgarkom ostatni w rundzie cios.

Trzeci set to już fiesta i karnawał. Chemik prowadził od startu do mety i przypieczętował swoją wyższość pięknymi wynikami 25:12 oraz 3:0.

Wyprawa do Koszalina była pierwszą w krótkiej historii występów Maricy w grupie Ligi Mistrzyń. Trener przyjezdnych przepowiadał, że jego drużyna poczuje się swobodniej niż we własnej hali. Było to tylko życzeniowe myślenie. Bułgarki popełniały błędy, a próby zaszkodzenia Chemikowi zakończyły się niepowodzeniem.

Chemik Police - Marica Płowdiw 3:0 (25:16, 26:24, 25:12)
Chemik:
Mirković, Mędrzyk, Smarzek, Veljković, Simeonowa, Zaroślińska-Król, Krzos (l.)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński