Chcesz mieć super zbiory borówek amerykańskich? Postaw na mikoryzę. To naturalny i łatwy sposób wzmocnienia roślin

Borówki amerykańskie szturmem podbiły nasze ogrody. To jedne z najchętniej uprawianych krzewów. Dostarczają smacznych i zdrowych owoców, długo plonują, nie są trudne w uprawie i nie zajmują wiele miejsca – słowem – to idealne rośliny do przydomowych ogrodów.

Jest jednak pewne „ale”. Bo borówki amerykańskie mają jedno bardzo ważne wymaganie, które nie zawsze spełniamy. Muszą mieć kwaśną ziemię. Jednak w ogrodach rzadko taka występuje w sposób naturalny. I dlatego borówki mają problem z pobieraniem składników odżywczych z gleby, gorzej rosną i tworzą mniejsze owoce. Można temu łatwo zapobiec, stosując odpowiednio kwaśne podłoże w miejscu, w którym sadzimy krzewy, a potem zasilając je nawozami zakwaszającymi. Ale jest jeszcze jeden prosty i naturalny sposób. To mikoryza.

Uwaga: pamiętajmy, że borówki muszą mieć też słońce, regularne cięcie, a także najlepiej posadzić co najmniej dwa krzewy, ponieważ są obcopylne.

Sprawdź: Kiedy i jak przycinać borówkę amerykańską oraz jakie nawozy stosować

Mikoryza to współpraca między korzeniami roślin i grzybami. A dokładniej – ich podziemną częścią, czyli grzybnią. Jest to zjawisko zupełnie naturalne i często występujące w przyrodzie (to dlatego grzyby często rosną pod określonymi drzewami). Grzybnia wrasta, albo przyrasta do korzeni roślin i sprawia, że ich powierzchnia jest większa, zachodzi też „współpraca” na poziomie chemicznym. Dzięki mikoryzie rośliny:

• lepiej chłoną wodę – a więc są bardziej odporne na suszę, a to ważne dla borówek, które mają płytkie korzenie i łatwo wysychają,
• w przypadku borówki amerykańskiej – są mniej wrażliwe na odczyn podłoża i radzą sobie dobrze również na mniej kwaśnych glebach,
• lepiej pobierają składniki mineralne z podłoża,
• są odporniejsze na choroby i szkodniki.

Współpraca roślin z grzybami może mieć różny charakter. Najczęściej spotykaną formą jest mikoryza wewnętrzna nazywana endomikoryzą, która polega na wnikaniu grzybni w tkankę korzenia, ale może również wystąpić mikoryza zewnętrzna określana jako ektomikoryza, podczas której grzybnia oplata korzenie, pozostając jednak na ich powierzchni. – informuje Katarzyna Józefowicz w portalu e-ogródek.pl

Borówka amerykańska, czyli borówka wysoka (Vaccinium corymbosum), w naturalnym środowisku wchodzi właśnie w takie relacje z grzybnią. W ogrodzie nie zrobi tego sama, więc trzeba jej pomóc, stosując szczepionkę mikoryzową. To łatwe do wykonania.

Szczepionka mikoryzowa to żywe strzępki grzybni, które podaje się w okolice korzeni roślin. Różne grupy roślin (szczególnie krzewy i drzewa) współpracują z różnymi grzybami, dlatego do borówki musimy kupić mikoryzę przeznaczoną właśnie dla niej. Czasem mikoryza jest opisana jako „do borówki i rośliny wrzosowatych” lub np. „borówek i rododendronów”.

Szczepionka mikoryzowa najlepiej, by miała postać żelu lub płynu. Czasem są one dwuskładnikowe i w pudełku znajdziemy dwa opakowania. Ich zawartość należy najczęściej wymieszać z wodą – zgodnie z instrukcją producenta.

Mikoryzę stosuje się na dwa sposoby:

• jeśli dopiero sadzimy krzewy, ich korzenie należy namoczyć w roztworze i posadzić do ziemi,
• jeśli nasze borówki już rosną, wokół ich korzeni trzeba wykonać kilka dołków (np. drewnianym kołkiem) i wlać tam mikoryzę. Przydatna do tego jest duża strzykawka z wężykiem; niektóre szczepionki mają tubki – tu z kolei przydaje się aplikator do silikonu.

Sprawdź: Tych owoców nie kupisz, ale urosną w ogrodzie. Polecamy 5 nietypowych krzewów owocowych. Są łatwe w uprawie i pysznie smakują

Mikoryzę do borówek (oraz innych roślin) najlepiej stosować wiosną i jesienią. Najlepsze są temperatury od 10 do 20 st. C i wilgotne podłoże. To warunki, w których grzybnia szybko zacznie rozwijać się i wrastać w korzenie. Można je stosować również latem, ale trzeba wtedy pamiętać o podlewaniu (co i tak przyda się borówkom).

Szczepionki mikoryzowe wystarczy zastosować raz w życiu rośliny. Po przesadzeniu nie trzeba powtarzać zabiegu.
Uwaga: po zastosowaniu mikoryzy przez dwa miesiące nie wolno stosować nawozów mineralnych (a potem podaje się ich zmniejszone dawki).

Sprawdź też: Jakie leśne grzyby można uprawiać w ogrodzie i jak to zrobić? Radzimy krok po kroku

Mikoryzę do borówek bez trudu kupimy w sklepach ogrodniczych stacjonarnych i internetowych. Bywają też w marketach budowlano-ogrodniczych. Ich ceny zaczynają się od około 50 zł (są i droższe, ale najczęściej też większe opakowania). Mikoryza jest wydajna – 100 g szczepionki wystarcza na kilkadziesiąt aplikacji (pamiętajmy, że większym krzewom podaje się kilka).

Mikoryzę trzeba zużyć w ciągu doby lub dwóch. Jeśli nam zostanie po zaszczepieniu borówek, mikoryzę przeznaczoną dla nich, możemy też wykorzystać dla innych roślin wrzosowatych w naszym ogrodzie. Należą do nich m.in.:

• rododendrony,
• azalie,
• wrzosy,
• kalmie,
• pierisy,
• skimmie,
• kiścienie.

Pamiętajmy: mikoryzę można stosować także do wielu innych drzew i krzewów, ale trzeba wybrać odpowiednią do gatunku i wymagań roślin.