Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcą wykupić mieszkania emerytów

Piotr Jasina, wim, 14 grudnia 2006 r.
- Pomysł ministra jest głupi. Jak mogłabym oddać to wszystko gminie, kiedy mam dzieci, rodzinę? - pyta retorycznie pani Aldona Laskiewicz ze Szczecina, nie szczędząc ostrych epitetów pod adresem ministra budownictwa.
- Pomysł ministra jest głupi. Jak mogłabym oddać to wszystko gminie, kiedy mam dzieci, rodzinę? - pyta retorycznie pani Aldona Laskiewicz ze Szczecina, nie szczędząc ostrych epitetów pod adresem ministra budownictwa. Andrzej Szkocki
Emeryci mogą oddawać mieszkania gminom za kilkaset złotych miesięcznie - wymyślił minister budownictwa Andrzej Aumiller. To absurdalny pomysł - mówią starsi ludzie, samorządowcy i finansiści.

Na czym polega pomysł? Emeryt idzie do gminy i deklaruje, że po jego śmierci jego mieszkanie przejdzie na własność gminy. Podpisuje umowę i od tego momentu gmina będzie mu wypłacać co miesiąc od 300 do 600 zł, w zależności od wartości lokalu. Po śmierci emeryta, gmina będzie mogła sprzedać lokal a za uzyskane pieniądze np. wyremontować dwa kolejne mieszkania.

- To się nam zupełnie nie opłaca - uważa pani Janina Jaremko, emerytka ze Szczecina.

Mam mieszkanie, które w tej chwili na rynku warte jest około 200 tys. zł. Nawet jeśli otrzymywałabym od gminy miesięcznie po 800 zł (tyle minister nie proponuje - dop. red.), to rocznie byłaby to raptem kwota rzędu 10 tys. zł. Oddaliby moje pieniądze po 20 latach. Wiadomo, ile będę żyła? To już lepiej sprzedać to mieszkanie, kupić skromną kawalerkę, a resztę rozdysponować po swojemu. Z moich znajomych praktycznie każdy już zdecydował, co zrobi ze swoim mieszkaniem.

Niektórzy jednak widzą plusy propozycji ministra.

- Pomysł jest dobry, ale tylko dla osób, które nie mają dzieci. Dzięki comiesięcznej dotacji, starszym ludziom na pewno żyłoby się lepiej - zauważa Teresa Kusiak, emerytka ze Stargardu.

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński