Casting do niemieckiego "Idola" w Szczecinie
Do Szczecina zawitała ekipa stacji RTL, która poszukiwała u nas talentów do 12. edycji programu "Niemcy szukają Supergwiazdy". Formuła tego programu odpowiada naszemu "Idolowi". To poszukiwania uzdolnionych piosenkarzy-amatorów. Publiczność w czasie emisji programu głosuje na swoich ulubieńców. Kto zbierze więcej głosów telewidzów - wygrywa.
Dziś, około godziny 14 przy ciężarówce, w której odbywały się przesłuchania tłumów nie było. Organizatorzy nie wpuścili też mediów do środka. Jednak udało nam się porozmawiać z tymi, którzy chcą zostać gwiazdami na niemieckiej scenie muzycznej.
- Wiem, że poprzednią edycję programu wygrała Polka, postanowiłem spróbować swoich sił - mówi Damian Sosnowski ze Szczecina. - Zaprezentuję covery znanych wykonawców, mam nadzieję, że pomoże mi to przejść dalej.
Z piosenką "Sweet dreams" na casting przyszła pani Anna.
- Od wielu lat śpiewam w chórze, na pół miliona euro nie liczę, ale miałabym pretensję do siebie, gdybym nie skorzystała z szansy - mówi szczecinianka.
Warto wystąpić w niemieckim "Idolu". Zwycięzca programu "Deutchland sucht Superstar" otrzyma 500 tysięcy euro i podpisze kontrakt płytowy z Universal Music. W jury konkursu zasiada między innymi producent i popularny w latach 80. minionego wieku w Polsce muzyk z zespołu Modern Talking, Dieter Bohlen.
W tej edycji programu artyści są poszukiwani nie tylko w krajach niemieckojęzycznych, ale również w Polsce, Luksemburgu, Belgii, Czechach i Holandii. Ekipa ma odwiedzić 49 miast.
Reprezentant Polaski już raz odniósł sukces w tym programie. Wiosną tego roku widzów zachwyciła 25-letnia Aneta Sablik z Bielska Białej. Mimo że nie mówi płynnie po niemiecku, to właśnie na nią głosowało prawie 60 procent widzów stacji RTL.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
