Urzędnikom magistratu zablokowano dostęp do strony internetowej, która krytykuje poczynania władz.
- Mają dostęp do internetu w zakresie niezbędnym do wykonywania swoich obowiązków służbowych - informuje Robert Karelus, rzecznik prezydenta. - Jeżeli któryś twierdzi, że ma zablokowany dostęp do którejś spoza merytorycznych stron internetowych, to znaczy że zamiast wykonywać pracę, do jakiej jest zobowiązany w godzinach służbowych, wykorzystuje czas na surfowanie po internecie.
Rzecznik zapowiada kontrole, w jaki sposób wykorzystywany jest służbowy internet.
- Mam nadzieje, że zrobią to również dyrektorzy jednostek podległych miastu - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?