Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Centrum Zdrowia Rodziny: Po poradę już od jutra

Anna Folkman
Wizualizacje domu pomocy społecznej, który ma powstać na terenie dawnego szpitala miejskiego. DPS będzie częścią Centrum Opiekuńczo-Leczniczego. W jego skład wejdzie jeszcze szpital rehabilitacyjny z oddziałami opieki długoterminowej.
Wizualizacje domu pomocy społecznej, który ma powstać na terenie dawnego szpitala miejskiego. DPS będzie częścią Centrum Opiekuńczo-Leczniczego. W jego skład wejdzie jeszcze szpital rehabilitacyjny z oddziałami opieki długoterminowej. Biuro projektowe MXL4 architekci
Już jutro w odnowionej części byłego szpitala miejskiego oficjalnie zacznie działać Centrum Zdrowia Rodziny z poradniami. Jeszcze w tym tygodniu mogą ruszyć prace związane z budową Domu Pomocy Społecznej.

Jak się skontaktować

Jak się skontaktować

Osoby, które chcą zasięgnąć porady powinny umówić się na spotkanie. Na miejscu w Centrum w godz. od 10 do 19 lub telefonicznie telefonując pod numer 91 454 00 52. Wkrótce ma ruszyć także strona internetowa.

Trzypiętrowy DPS z 60 łóżkami to pierwsza część z inwestycji zaplanowanych na terenach dawnego szpitala miejskiego im. św. Karola Boromeusza przy al. Wyzwolenia. Tereny w 2010 roku kupiła kuria za 20 tys. zł

- Otrzymaliśmy pozwolenie na adaptację budynku dawnego domu dziecka - mówi ks. Andrzej Dymer z Instytutu Medycznego im. Jana Pawła II, który z ramienia Archidiecezji koordynuje inwestycję. - Budynek w czasie wojny został zniszczony w jednej trzeciej. Chcemy przywrócić go do pierwotnego kształtu. Tam właśnie powstanie DPS. Pozwolenie musi się uprawomocnić, od jego uzyskania muszą minąć dwa tygodnie, wtedy możemy zaczynać prace. Chcielibyśmy ustawiać już wtedy rusztowania i zacząć murować. Według umowy, budowa ma się rozpocząć do 2013 roku. My chcielibyśmy, by już wtedy DPS był gotowy.

Tymczasem już we wtorek, 29 marca, drzwi zostaną otwarte dla osób, które będą chciały skorzystać z poradni w ramach Centrum Zdrowia Rodziny. Do ostatnich dni w części dawnego szpitala na parterze trwały prace. Wymienione zostały podłogi, drzwi, węzeł grzewczy. W piątek zawieszono tablicę.

U wolontariuszy będzie można zasięgnąć porad prawnych, psychologiczno-pedagogicznych, przeprowadzić diagnostykę neurorozwojową, terapię przez zabawę, uzyskać porady wczesnej interwencji (np. związanej z pomocą dla rodzin z dziećmi z zespołem Downa, autystycznymi). Porad udzielać będą także pracownicy socjalni, którzy powiedzą, gdzie w trudnej sytuacji udać się po pomoc finansową oraz duszpasterze w problemach związanych z kapłaństwem, sakramentami. Będzie działać także grupa wsparcia dla osób z problemami alkoholowymi.

- Będziemy stale się rozwijać i myślę, że z każdym tygodniem wolontariuszy i zakresów porad będzie jeszcze więcej - dodaje ks. Andrzej Dymer. - Jestem mile zaskoczony, że jest tyle osób w mieście, które chcą pomagać. Czekamy także na innych wolontariuszy. Można telefonować, a we wtorek, kiedy brama zostanie otwarta, przychodzić.

Ksiądz Dymer przyznaje, że do tej pory na prace na terenach byłego szpitala miejskiego poszło 150 tys. zł a do realizacji dalszych planów potrzebne będzie na pewno około 50 mln zł. Gdzie jest źródło finansowania?

Na to pytanie ksiądz odpowiada:

- Kościół ma jedną odpowiedź, to Opatrzność Boża - mówi.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński