Liczba odpraw po 1 maja br. dokonywanych w Kołbaskowie drastycznie spadła. Kilka miesięcy temu zespół powołany przez szefa służby celnej ocenił efektywność oddziałów celnych po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. W Zachodniopomorskiem najgorzej wypadło największe i najbardziej nowoczesne przejście w województwie - Kołbaskowo.
Przed 1 maja br. w ciągu doby odbywało się tu nawet tysiąc odpraw celnych. Po wejściu Polski do UE zaledwie kilkanaście. Ministerstwo Finansów postawiło warunek: albo zwiększy się liczba odpraw, albo polscy celnicy znikną z przejścia w Kołbaskowie. Utrzymywanie placówki jest bowiem bardzo drogie. Przejście należy do Niemców, a za wynajem metra kw powierzchni strona polska musi płacić ok. 18 euro. Do opłacenia jest ponad tysiąc metrów kw.
Gdyby oddział celny w Kołbaskowie został zlikwidowany, przewoźnicy musieliby odprawiać się w Lubieszynie lub Szczecinie. Mogliby to robić również po stronie niemieckiej. Wtedy jednak skarb państwa sporo by stracił. Wpływy z cła nie trafiałyby bowiem do polskiego budżetu. Tak się jednak nie stanie.
- Liczba odpraw w Kołbaskowie zwiększyła się o 30 procent w stosunku do ubiegłego półrocza - poinformowała Monika Woźniak-Lewandowska z biura prasowego Izby Celnej w Szczecinie. - Oddziałowi nie grozi już likwidacja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?