Dotyczyło skargi wobec referendum, złożonej przez odwołanego burmistrza.
Halina Musiał, przewodnicząca składu sędziowskiego stwierdziła uzasadniając wyrok, iż w okresie ciszy wyborczej oraz w dniu referendum mieszkańcy Nowego Warpna byli poddawani różnym formom nacisku, szantażu i agitacji z jednej i z drugiej strony konfliktu.
- Nie było normalnej sytuacji, aby mieszkańcy mogli w sposób swobodny decydować podczas głosowania - podkreśliła przewodnicząca.
Wyrok nie jest prawomocny. Strony mają 7 dni na odwołanie się do Sądu Apelacyjnego w Poznaniu.
Złożymy apelację!
Władysław Kiraga z tzw. grupy referendalnej zapowiedział złożenie apelacji.
- To skandal - nie ukrywał wzburzenia. - Mam nadzieję, że sąd w Poznaniu będzie bardziej obiektywny. Jeśli dojdzie do powtórnego referendum, gwarantujemy że frekwencja będzie jeszcze większa niż za pierwszym razem.
Getka też niezadowolony
Sylwester Getka odwołany w wyniku wspomnianego referendum burmistrz miasta, autor skargi, też nie był zadowolony z wyroku.
- Po co kolejne referendum? - pytał retorycznie. To jest złe.
Zapowiedział, że z chwilą uprawomocnienia się wyroku wróci na stołek burmistrza.
Komisarz mówi co innego!
Marian Szabo, wojewódzki komisarz wyborczy w Szczecinie zapewniał jednak, że do momentu wyborów nowego burmistrza urzędem w Nowym Warpnie będzie kierował wyznaczony przez premiera tymczasowy zarządca Tadeusz Szafran.
- Jeśli nie będzie apelacji, najszybszym terminem przeprowadzenia ponownego referendum mógłby być 19 grudnia - mówi komisarz Szabo. - Następny realny termin, to 9 stycznia. W przypadku apelacji, procedury przeciągną się co najmniej o miesiąc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?