Mecz trwał 90 minut, ale został podzielony nietypowo na trzy półgodzinne tercje. Przyjaciele piłkarza przegrali z Pogonią Szczecin 2:3 (0:2, 1:1, 1:0). Spotkanie było okazją dla portowców do przetestowania kilku nowych zawodników. Już w 5 min bramkę dla Pogoni zdobył Dalibor Karnyi, który przyjechał do Szczecina z pierwszoligowego czeskiego SK Hradec Kralove.
- Trenowałem tego zawodnika jeszcze w drugoligowym Zlinie i wiem na co go stać. Teraz chciałem sprawdzić jego aktualną dyspozycję - mówił po meczu Bohumil Panik, szkoleniowiec Pogoni.
Pod koniec drugiej tercji trzeciego gola dla portowców zdobył jeszcze przybyły z Lecha Poznań Marcin Pontus. Poza tym w Pogoni zagrali:
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?