Jeżeli akademicy podtrzymają serię zwycięstw w sobotę (grają o godz. 18), a później jeszcze wygrają dwa mecze dzień po dniu we Wrocławiu, to przed najtrudniejszymi pojedynkami rundy rewanżowej zostaną liderem tabeli.
AZS Radex ma jeden mecz zaległy i tylko dlatego nie jest jeszcze liderem rozgrywek. Na ten pojedynek akademicy wybiorą się w piątek, 5 marca, do Wrocławia, gdzie zagrają z OSSM. Dzień później zmierzą się również w tym mieście z tamtejszymi Obiektami. Dwa spotkania w dwa dni to dość spore wyzwanie, ale na szczęście rywale nie są z najwyższej półki, a AZS Radex dysponuje na tyle szeroką ławką, że z Dolnego Śląska szczecinianie powinni przywieźć komplet czterech punktów.
Zanim jednak AZS wybierze się do stolicy Dolnego Śląska, czeka go pojedynek z Ósemką, 9. zespołem w tabeli. Nasi koszykarze w tym sezonie na wyjeździe jeszcze nie przegrali. Siedem meczów przyniosło 14 oczek. Tylko jeden zespół w Polsce, biorąc pod uwagę trzy grupy II ligi, zaplecze ekstraklasy i Polską Ligę Koszykówki, nie doznał jeszcze porażki przed obcą publicznością. Jest to Prokom Trefl Sopot, mistrz Polski, rewelacyjnie radzący sobie w tym sezonie Euroligi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?