Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Centrum Onkologii bez kontraktu. Cena ważniejssza od doświadczenia

Anna Folkman
Do tej pory w naszym województwie były 22 hospicja domowe, od lipca będzie ich 25.
Do tej pory w naszym województwie były 22 hospicja domowe, od lipca będzie ich 25. sxc.hu
Od 1 lipca specjaliści z hospicjum Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii nie będą już jeździć do pacjentów. Chorzy muszą czekać na miejsce w innych placówkach.

Jak informowaliśmy w weekendowym wydaniu "Głosu" z początkiem lipca Ośrodek Rehabilitacji Psychospołecznej i Medycznej Osób Niepełnosprawnych w ZCO przy ul. Strzałowskiej nie będzie mógł już świadczyć pomocy w ramach domowego hospicjum dla dorosłych.

Nie otrzymał kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, który podpisywany jest na 5 lat. Placówka jest prekursorem i liderem opieki paliatywnej w naszym regonie, spełnia wszystkie jakościowe kryteria, dysponuje wykwalifikowanym personelem, sprzętem i ma ogromne doświadczenie, ale nie będzie mogła już pomagać chorym w ich domach.

**Czytaj również:

Hospicjum bez kontraktu. Chorzy są przerażeni

**

Domową opiekę hospicyjną w Szczecinie będą świadczyć dwie placówki: Hospicjum Św. Jana Ewangelisty przy ul. Pokoju oraz Fundacja Zachodniopomorskie Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych przy al. Powstańców Wielkopolskich.

To one podpiszą umowy z NFZ. Pierwszy podmiot ma mieć kontrakt nieco mniejszy niż w pierwszym półroczu. Z 55 miejsc będzie ich miał już tylko 46, ale drugi realizując nową umowę będzie mógł wziąć pod opiekę dwa razy więcej pacjentów, czyli 30 osób.

- Odwołanie od decyzji NFZ nie ma sensu - mówi Krystyna Pieczyńska, dyrektor ZCO. - Czynnikiem decydującym o przyznaniu kontraktu była cena. Tak jak od wielu lat, startując w konkursie podaliśmy cenę oczekiwaną, taką jaką wskazał NFZ, choć ona i tak nie pokrywa wszystkich kosztów. Inne podmioty ją obniżyły i to niestety zaważyło. Nasi pacjenci na pewno trafią pod dobrą opiekę, bo te dwie placówki są dobrze przygotowane. Pytanie tylko, czy znajdzie się od razu dla nich miejsce. W piśmie do Funduszu zdeklarowaliśmy, że z uwagi na dobro pacjentów jesteśmy otwarci na każdą formę współpracy z podmiotami, które otrzymały kontrakt.

W tym półroczu ZCO ma kontrakt na 48 pacjentów, ale w sumie pomaga około 60 chorym. Od lipca ci pacjenci zostaną bez pomocy a specjaliści będą musieli poszukać nowej pracy.

- Tata był do tej pory pod opieką hospicjum domowego w ZCO. Kiedy teraz chciałem zapisać go do placówki przy ul. Pokoju okazało się, że jest 62 w kolejce i przed nami minimum miesiąc oczekiwania bez gwarancji, że miejsce się zwolni - mówi Bartosz Kurowski, syn 73- letniego pana Andrzeja, który od 20 lat boryka się z chorobą nowotworową. - Jedyną dobrą informacją było to, że przeniósł się tam lekarz taty. Znają się, tata się przed nim nie krępuje, to też ma znaczenie. Jakoś sobie wspólnie z siostrą poradzimy z opieką nad tatą do czasu aż otrzyma pomoc specjalistów.

Oprócz hospicjum domowego wszystkie formy dotychczasowej pomocy jaką świadczyło ZCO, będą kontynuowane.

- W ciągu najbliższych dni będziemy publikować na stronie internetowej wykazy wszystkich świadczeniodawców, którzy wygrali konkursy ofert w poszczególnych rodzajach i zakresach - mówi Małgorzata Koszur, rzecznik Zachodniopomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Szczecinie. - Niektórzy z nich świadczą usługi od lat, inni będą realizować umowy z nami po raz pierwszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński