Według nieoficjalnych informacji mecenas padł ofiarą policyjnej prowokacji. Został zatrzymany w swojej kancelarii tuż po złożeniu podpisu pod dokumentem, który miał pomóc w wyłudzenie majątku. Klientem był podobno podstawiony oficer CBŚ.
Do zatrzymania doszło wczoraj. Dziś Marek K. ma usłyszeć zarzuty. Nie wiadomo czy przyznaje się do winy.
To nie pierwsze kłopoty Marka K. z prawem. Osiem lat temu dostał karę pieniężna i zakaz opieki nad aplikantami, bo nie powiadomił klientki o niekorzystnym wyroku. Kobieta w efekcie musiała płacić karne odsetki.
CBŚ zabezpieczył dokumenty sprawy w kancelarii i mieszkaniu adwokata.
- Przeszukanie zostało przeprowadzone zgodnie z przepisami - potwierdza mec. Włodzimierz Łyczywek, prezes Okręgowej Rady Adwokackiej w Szczecinie.
Nie wiadomo na razie czy prokuratura będzie wnioskować o środki zapobiegawcze i jakiego rodzaju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?