Rolnicy zrzeszeni w branżowej Solidarności w ten sposób protestują przeciwko polityce rządu i Agencji Nieruchomości Rolnych, łamiących wcześniejsze ustalenia.
Rolnicy zablokowali centrum Szczecina dzisiaj. Nie planują kolejnych wyjazdów.
- Ziemia jest nadal wyprzedawana w obce ręce, ANR nie wyklucza osób podstawionych, tzw. słupów z przetargów - wyliczał Edward Kosmal, przewodniczący NSZZ Solidarność Rolników Indywidualnych w Zachodniopomorskiem. - Nie są realizowane postulaty zaakceptowane przez przedstawicieli rządu i ANR w styczniu br.
Rolnicy nie kryli determinacji. Swoje żądania wyartykułowali w petycjach do dyrektora oddziału ANR w Szczecinie oraz do premiera. Donaldowi Tuskowi ma ją przekazać wojewoda.
Mieszkańcy bardzo różnie reagowali na rolniczy protest. Wielu, mimo iż musieli stać w korkach, popierało ich manifestację. Ale były też głosy przeciwne. Jedna z kobiet u zbiegu ulic Matejki i Malczewskiego była bardo agresywna wobec szefa rolników.
- Mam badania w szpitalu, a pan zablokował ulice, autobusy stoją w korkach - krzyczała. - Ma pan gdzieś moje zdrowie, walczy pan tylko o swoje.
Kosmal przeprosił, dodając że rolnicy walczą nie tylko o własny interes, ale całego regionu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?