Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Alternatywa dla zespołów z cieńszym portfelem

Rafał Kuliga
Ciekawa inicjatywa Michała Dolińskiego.
Ciekawa inicjatywa Michała Dolińskiego.
Firma kapitana Morza Bałtyk Szczecin ma pomagać zawodnikom w odnajdywaniu klubów i spełnianiu swoich sportowych oczekiwań.

Virtual Sport Agent, czyli firma, która wymyślił zawodnik Morza Bałtyk Szczecin, Michał Doliński. Ma ona za zadanie pomagać zarówno klubom, jak i zawodnikom, w zmianach pracodawcy bądź poszukiwaniach zawodnika.

- W założeniu ma to być sportowa nasza-klasa - komentuje pomysłodawca projektu, Michał Doliński. Za kierowanie firmą odpowiada mój brat, Łukasz. Jeśli jakiś zawodnik chce zmienić klub, wypełnia stosowną ankietę w internecie, w której podaje wszystkie swoje parametry, wprowadza się tym samym do systemu i czeka, aż znajdzie się zainteresowany - dodaje.

Analogicznie jest w przypadku klubów. Mogą dodać ogłoszenie, streszczając, jakiego zawodnika im brakuje, a zainteresowani mogą zgłaszać się za pomocą portalu. Ułatwia to i przyspiesza cały transferowy proces.
Jednak głównym problemem jest popularność serwisu, a raczej jej brak. W bazie danych jest około 200 zawodników, jednak nie wszyscy są poprawnie zarejestrowani. Więc z 200 robi się 140. Klubów jest znacznie mniej, około 10.

- Rozreklamowanie tej firmy jest dla nas kluczowe - komentuje rozgrywający Morza Bałtyk. Jedna z gazet określiła ten projekt jako alternatywa dla klubów z mniejszym budżetem. I tak też to może wyglądać, szczególnie na początku. Oczywiste jest, że gwiazdy nie skorzystają z naszego portalu, ponieważ one nie maja problemu ze znalezieniem zespołu. Jednak zawodnicy I czy II ligi miewają już takie problemy, a nasz portal mógłby je rozwiązać.

Vitrual Sport Agent, na tę chwile, skupia się na czterech dyscyplinach sportu: piłka nożna, siatkówka, koszykówka i piłka ręczna. Jeśli projekt odniesie sukces, ilość dyscyplin zostanie zwiększona. Kilku z zawodników Morza Bałtyk zostało zakontraktowanych za pomocą tej strony, a większość z nich ma utworzone na nim profile. - Oni zrozumieli, że to może im się kiedyś przydać, dobrze by było, aby inni poszli w ich ślady - podsumowuje Doliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński