Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aleja Kwiatowa znów do remontu. Kto za to zapłaci? Nie wiadomo

Marek Rudnicki
Jak stwierdza rzecznik ZDiTM, firma nie pokryje naprawy z własnych pieniędzy.
Jak stwierdza rzecznik ZDiTM, firma nie pokryje naprawy z własnych pieniędzy. Fot. Sebastian Wołosz
Uszkodzona zimą nawierzchnia zostanie naprawiona. W styczniu przechodnie zaalarmowali, że nawierzchnia Alei Kwiatowej jest uszkodzona. Miał to zrobić jakiś ciężki sprzęt lub samochód.

W styczniu Dariusz Wołoszczuk, rzecznik prasowy Zarządu dróg i Transportu Miejskiego, ze firma wyjaśnia przyczyny uszkodzeń.

- Wyjaśniamy kwestię usterek w alei kwiatowej i ustalamy przyczynę. W związku z powyższym nie podejmiemy się wskazania, kto odpowiada za uszkodzenia nawierzchni alei. Spękania zostały stwierdzone przez naszych pracowników podczas przeprowadzanego przeglądu gwarancyjnego. Odpowiedzialność wykonawcy wynosi 36 miesięcy.

Teraz już wiemy, że stwierdzone uszkodzenia mają być naprawione do wiosny, gdy poprawi się aura. Nadal jednak nie wiadomo, co było przyczyną i kto zapłaci za spękaną nawierzchnię. Być może i tym razem ZDiTM obciąży konto Erbudu, jeśli uzna, że to wina wykonawcy alei. O ile do tego czasu nie każe się, że wykonawca zrobił swoje solidnie, a po nawierzchni jeździł ciężki sprzęt, np. ciężarówki dostawcze lub sprzątające.

Jak stwierdza rzecznik ZDiTM, firma nie pokryje naprawy z własnych pieniędzy.

- Chcemy dokładnie wyjaśnić, w jaki sposób doszło do uszkodzeń i pociągnąć do odpowiedzialności podmioty, które ponoszą za to odpowiedzialność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński