Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Alarm bombowy w gimnazjum katolickim w Stargardzie. Za głupi żart uczniowie odpowiedzą przed sądem

(wim)
fot. archiwum
Stargardzka policja namierzyła sprawców fałszywego alarmu bombowego, wywołanego dziś w gimnazjum katolickim. Sprawcy to dwójka uczniów tej szkoły, chłopak i dziewczyna.

- Prowodyrką była ona - mówi asp. Krzysztof Orzechowski ze stargardzkiej komendy policji. - Tłumaczyli, że zrobili tak , bo mieli osobiste problemy.

Policja musiała wyprowadzić na zewnątrz budynku wszystkich uczniów. W czasie alarmu bombowego zajęcia miała tylko jedna klasa. Przeszukano szkołę i teren wokół niej. Ładunków wybuchowych, o podłożeniu których sprawcy powiadomili strażaków, nie znaleziono.

Alarm był na szczęście fałszywy. O szczęściu nie może jednak mówić para nastolatków, która za głupi kawał poniesie konsekwencje. Oboje trafią przed sąd rodzinny i nieletnich.

Bądź na bieżąco - zasubskrybuj news'y ze Stargardu

Zobacz relację świadka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński